Właśnie wyskoczyła mi reklama programu nasz nowy dom. Czy tylko ja uważam, że mając dom z grzybem czy bez łazienki robienie dzieci to totalna patologia? Z moją dziewczyną się kochamy, oboje puki co mamy dobrze płatną pracę, własne mieszkanie (po świętej pamięci dziadkach) i modlę się, żeby nie zaliczyć wpadki, uważamy że nie jesteśmy jeszcze gotowi mimo, że spełniamy wszystkie warunki. A ludzie w tych programach nie mają pokoi, nie mają ciepłej wody albo w ogóle łazienki i 3 dziecko w drodze. Rozumiem sytuację, że babcia przyjęła dzieci po zmarłych rodzicach czy wydarzyła się jakaś choroba w rodzinie. Najlepiej nie pracować, nie płacić rachunków, zamieskac w zniszczonym domu, zrobić 3 dzieci i pan Polsat pomóż. Po co się starać o cokolwiek w tym kraju xD Przepraszam ale się zagotowałem #polsat #bombelek #antynatalizm #nasznowydom #patologia
@cacum3: Gdzie uciekasz? Na nogach z tobołkami? Wiesz jak jest? Zakładasz z góry że rozwiązanie samo przyjdzie, staniesz za innymi do kolejki za pomocą humanitarną i cyk załatwione.
Nie istnieje żaden poważny argument za tym żeby się rozmnożyć
@cacum3: ciężko, bo sprawdzają czy taka para nadaje się na rodziców...jak się nie nadają do tego, aby adoptować, to tym bardziej nie nadają się, by tworzyć własne. A tego, czy ktoś się nadaje na rodzica biologicznego dziecka już nikt nie sprawdza, nie ma testów na rodzicielstwo, a bycie rodzicem to przecież najbardziej odpowiedzialna funkcja, jaką może mieć człowiek.
"modlę się, żeby nie zaliczyć wpadki, uważamy że nie jesteśmy jeszcze gotowi mimo, że spełniamy wszystkie warunki. "
No to jak spełnicie wszystkie warunki to znaczy, że z punktu widzenia funkcjonowania w cywilizacji jesteście "gotowi". Tylko jak to się ma do antynatalizmu?
A tego, czy ktoś się nadaje na rodzica biologicznego dziecka już nikt nie sprawdza, nie ma testów na rodzicielstwo, a bycie rodzicem to przecież najbardziej odpowiedzialna funkcja, jaką może mieć człowiek.
@Sandrinia: A to wiem. Oj sa jeszcze inne przeszkody, kolega przez to przechodził. Biurokracja i bezduszczność systemu też swoje dokłada. Zyczę, Ci byś była szczęśliwa, cokolwiek zrobisz!
@MrArdzi: Ty wychodzisz z założenia, że każdy człowiek jest jak ty i myśli jak Ty. Moi krewni, którzy zostali na wsiach - wszyscy robią sobie rodziny bo a) mają zazwyczaj duże domy, często z rodzicami b) mają gospodarkę z której da się co nieco wyżyć i mają całkiem inne perspektywy na życie. Ci ludzie żyjący w grzybie i biedzie - gdzie twoim zdaniem zarobią taką kasę, żeby tego grzyba wyremontować? Często
Dzieciom nie potrzeba nie wiadomo czego - to dopiero dorośli i ich sposób myślenia i porównywania się do kogoś sprawia, że zazdrościmy i chcemy mieć więcej niż inni.
@Bellie: Mają być zdrowe, ubrane stosownie do pory roku i kochane.
@HAL__9000: To niech od razu się położą i czekają na śmierć. Co Ty Mirku piszesz? Jesteśmy ewolucyjnie dostosowani do radzenia sobie z przeciwnościami. Jak już niby wszystko masz, szukasz kolejnych rzeczy do osiągnięcia. Niektórym palma odbija jak mają wszystko. A podstawowe miminum każdy ogarnięty zapewni. >Chyba, że choruje na głowę i się nie leczy
#polsat #bombelek #antynatalizm #nasznowydom #patologia
@suqmadiq2ama: uciekam. To co projektujesz, zalatuje nerwicą natręctw.
@Sandrinia: W Polsce to ból okrutny... >Ciężko w diabły.
Nie istnieje żaden poważny argument za tym żeby się rozmnożyć
"modlę się, żeby nie zaliczyć wpadki, uważamy że nie jesteśmy jeszcze gotowi mimo, że spełniamy wszystkie warunki. "
No to jak spełnicie wszystkie warunki to znaczy, że z punktu widzenia funkcjonowania w cywilizacji jesteście "gotowi". Tylko jak to się ma do antynatalizmu?
@Sandrinia: A to wiem. Oj sa jeszcze inne przeszkody, kolega przez to przechodził. Biurokracja i bezduszczność systemu też swoje dokłada.
Zyczę, Ci byś była szczęśliwa, cokolwiek zrobisz!
https://www.portalmorski.pl/prawo-polityka/45523-ulga-abolicyjna-urzedy-skarbowe-lawinowo-wzywaja-marynarzy
Nie grozi Ci to co? Jesteś inny niż oni, masz to pod kontrolą?
@Bellie: Mają być zdrowe, ubrane stosownie do pory roku i kochane.
@cacum3: Kto niby powinien?