Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@enzojabol: na Pegasusa jedyne oryginalne gry to chyba te od Codemasters (złota piątka i tzw. złota czwórka). Co ciekawe te gry chyba oficjalnie nie wyszły na NESa (nie były licencjonowane) i trzeba było jakąś specjalną przejściówkę. Kiedyś oglądałem o tym odcinek AVGN. Pamiętam, że mnie wkurzył mówiąc, że Dizzy jest crapem a to była jedna z moich ulubionych gier z Pegasa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@enzojabol: na Pegasusa jedyne oryginalne gry to chyba te od Codemasters (złota piątka i tzw. złota czwórka).


@jandiabeldrugi: z tego co wiem to chyba nie ma jasnej informacji czy to są oryginały - z tego co pamiętam Oliver Twins w wywiadzie dla arhn.eu powiedzieli, że nie ma opcji żeby Bobmark licencjonował gry od Codemasters. Być może od jakichś pośredników.

Co ciekawe te gry chyba oficjalnie nie wyszły na NESa (nie
Raz dorwalismy gierkę Tsubasa(nie pamiętam nazwy) ... Wszystko było po japońsku.... Tam się decydowało w czasie gry co zrobić, taki trochę RPG na boisku xD, 4 opcje do wyboru po japońsku (podanie, drybling, strzał, coś tam jeszcze) mieliśmy to rozpracowane później na kartkach co jest co
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Flo44LJA: te wyścigi to Micromachines. Na złotej piątce były jeszcze dwie wersje Big Nose, Ultimate Stuntman (z którego chyba pochodzi grafika z koksem w stylu Rambo, która znalazła się na pudle z Pegasusem IQ-502, którego miałem) i oczywiście Dizzy. Na złotej czwórce było Go Dizzy Go (logiczno/zręcznościowa gra w labiryncie), Robin Hood, jakaś całkiem znośna piłka nożna i Boomerang Kid.
@m00jo: kurde, właśnie nie. Pół internetu przetrząsnąłem, by to znaleźć i nic. Pisząc "klepałeś" miałem na myśli strzelaniny i wybuchy :) Chociaż były też jakieś ciosy pięściami, czy kopniaki z wyskokiem. Spora część akcji rozgrywała się na jakimś lotnisku, w magazynach, były też jakieś rybackie chatki. Ale pamiętam, że grafika stała dużo wyżej, niż właśnie w Double Dragons, czy Contrze. Wszystko miało po prostu więcej kolorów i było gładsze.
@Flo44LJA: aj, szkoda, dla samych wspomnień obejrzałbym fragment gameplayu albo chociaż zrzut ekranu :) To był unikat, jak cholera. Tata chyba kupił tę grę w zestawie z pegazusem. W każdym razie jak wszędzie przewijały się powtórki różnych gier (na bazarach, czy u kolegów), tak tej gry nigdzie nie widziałem.
@Flo44LJA: a, widzę, że dodałeś foto. No niestety to w dalszym ciągu nie to ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Tam gość miał niebieskie, albo zielone spodnie, ale też latał z gołą klatą. Włosy chyba blond i chyba miał opaskę, ale nie jestem pewien.
@AlbertWesker: O właśnie to, dzięki za filmik ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W ogóle wiem ze mam gdzieś całą reklamówkę taką żółtą z biedronki jak kiedyś były, właśnie z kardridzami do pegazusa. Muszę poszukać i może gdzieś się uda wyrwać pegazusa w dobrej cenie. Miałem właśnie ta koszykówkę, micro machine, żółwie ninja, Mario, dizzy jajko i kilka innych. Uzbierało się Tych perełek
@Flo44LJA: Ale się grało. Pamiętam moje ulubione gry:
1. Contra
2. Jakaś z czołgami z orzełkiem :D
3. Mario
4. Alladyn

Najgorzej jak kiedyś wujek staremu naopowiadał, że pegasus może telewizor zepsuć i mogłem góra 1-2h godziny dziennie grać. Oczywiście w weekend, albo w wolne jak nikogo nie było i TV był wolny. Takie czasy. Głębokie lata 90.