Wpis z mikrobloga

Słuchajcie, bo mnie to trochę już zaczyna drażnić. Ostatnio wśród moich znajomych pojawił się temat pierwszych randek. Według mnie na pierwszych spotkaniach, gdy się dopiero poznajmy z dziewczyną, każdy powinien płacić za siebie. Dziewczyny odrazu zaczęły się burzyć, ze się nie znam i facet zawsze powinien płacić na pierwszej randce. Kto ma racje?
Bo według mnie, ja.
#randki #rozowepaski #niebieskiepaski #tinder
MagicznyKarolek - Słuchajcie, bo mnie to trochę już zaczyna drażnić. Ostatnio wśród m...

źródło: comment_1610049408HOhGF96FHKB7Pfj4oOVLKz.jpg

Pobierz
  • 152
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MagicznyKarolek: Jak facet płaci na 1 randce, to kobieta robi mu loda na pierwszej. Relacje to wymiana, czy wzajemność, a nie facet #!$%@? na księżniczkę, płać i pajacuj :)

Zasada jest taka, że płaci ten kto zaprasza.


@ImNotHere: Dziwnym trafem zawsze facet ma zapraszać. Żeby bulić, nie? A one łaskawie przyjdą, nażrą się, no no.
  • Odpowiedz
@ImNotHere:

Zasada jest taka, że płaci ten kto zaprasza.


A w 99% przypadków zaprosi facet, bo tak wypada i kobieta się nie pali.

Więc mam sytuację, kiedy prawie zawsze kobietę sponsoruje facet, i udajemy, że to nie jest dyskryminacja, tylko jakieś uniwersalne zasady.
  • Odpowiedz
@MagicznyKarolek: Generalnie płaci ten co zaprasza, a nie płeć. W innych krajach to jest normalne nawet jak w delegacji jestem to jak mnie zapraszają to płacą, jak oni tutaj są to ja. Nie inaczej się to ma do randek, ale generalnie jeśli dziewczyna zasugeruję, że chce zapłacić można powiedzieć coś w stylu nie - ja to zrobię. Ale jeśli ona powtórzy, że ma życzenie płacić to lepiej jej dać zapłacić
  • Odpowiedz
@MagicznyKarolek: Według zasad savoir-vivre to zawsze ten kto zaprasza (najprościej), ale ja to nie widzę problemu z tym by zapłacić za kobietę. Jednocześnie fajnie by było, jeśli kobieta czuła się zobowiązana do jakiegoś "rewanżu". Problem tych czasów jest taki, że wiele kobiet się wycwaniło i robi sobie darmowe wyprawy po jedzonko.
  • Odpowiedz
@MagicznyKarolek:

A foodie call occurs when a person, despite a lack of romantic attraction to a suitor, chooses to go on a date to receive a free meal.

We found 23–33% of women surveyed had engaged in a foodie
  • Odpowiedz
@MagicznyKarolek: Jak ktoś jest chłopkiem co się ślini na widok dziewczyny, to chętnie zapłaci za kobietę, którą widzi po raz pierwszy w życiu, nawet jak ta go zlewała podczas randki. Czasami taki chłopek przyjdzie z kwiatami w ręce XD Zapłacić to można, kiedy to już nie pierwsze spotkanie i wiesz że nie ostatnie.
  • Odpowiedz
Hahaha kocham was. Dawanie #!$%@? o kawę za 5 zł XD


@girlsjustwannahavefun: To dziewczyny dają #!$%@? o kawę za 5zł bo jakoś nie stawiają. Jaki problem? Proszę bardzo. Plus jedzenie, pizza najlepiej, piwko do tego, wyjdzie 50 :) Ale niech będzie sama kawa. Gdzie te kobiety zapraszające facetów na randki, piszące pierwsze i stawiające kawy? Hę? Ano w dupie bo najłatwiej wyśmiać faceta że daje #!$%@? o to, a same
  • Odpowiedz
Zasada jest taka, że płaci ten kto zaprasza.


@ImNotHere: Ciekawe tylko czemu to się tyczy wyłącznie randek? Jak zapraszam kumpla na piwo to domyślnie nigdy nikt od nikogo nie wymaga opłacania kogoś.

I jestem też ciekaw czy była choć jedna dziewczyna w historii świata, która zaprosiła i płaciła za faceta? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz