Wpis z mikrobloga

Przychodzę dzisiaj do roboty a tu pojawiła się do wglądu moja ocena za 2019 rok. Powinno to wygladać w ten sposób, że na początku roku mamy spotkania z managerem który ocenia poprzedni rok, jednak w moim przypadku w zeszłym roku nie miało to miejsca choć na konfrontacje byłem przygotowany jak zwykle doskonale. Czytam, czytam, czytam i za rok gdzie byli u nas Chińczycy i troche ich szkoliłem, potem arabusów z ZEA, następnie poleciałem do Norwegii żeby złożyć jedno z bardziej skomplikowanych urządzeń (bez problemów choć nigdy wcześniej tego nie robiłem), zrobiłem 56 projektów, w cholerę nadgodzin i to jeszcze na produkcji, ten pajac dał mi tróję...(na 5), jakby mi w pysk ktoś dał... Jako że pracę traktuję dość poważnie (w końcu to podobno poważna hamerykańska firma) to takie akcje nie mogą przejść bez echa, ponadto zawsze staram się mieć szczwany plan a planem na dziś było: zaaplikowanie na wyższe stanowisko. Tak się złożyło, że przed świętami odszedł z wydziału na własne życzenie Johnny - człowiek maszyna, gość niesamowicie doświadczony, świetny kolega który bardzo dużo mnie nauczył. Więc ja cyk maila do tego pajaca i od razu do dyrektora wydziału, żeby ten pierwszy nie tłumaczył mi później przez pół roku że sprawa jest w toku. Oczywiście w załącznikach moje oceny za 2019 i 2020 ze wszystkimi szczegółami, napisane przeze mnie. Oczywiście awans mało mnie interesuje ale podwyżka jak najbardziej:) robota to r&d oil&gas
#uk #pracbaza #praca #emigracja
  • 29
@pol-scot czy oceniał autochton? Jeśli tak, to wszystko wiadomo ten rok to nie jest rok braterstwa UK reszta Europy, a zwłaszcza tej wschodniej. Z drugiej strony jeśli miałeś bardzo dobre oceny w zeszłym roku to teraz będzie argumentował, że ma cię to zmobilizować, tylko np 4+ było by motywatorem, a nie #!$%@? 3. Trzymam kciuki za awans.
nie, praca to nie szkoła, oceny w pracy to patologia


@SolarisYob: dlaczego? Pracownik podlega ocenie na podstawie tego jak wywiązuje się ze swoich obowiązków. Co jest w tym złego? Jak ktoś wali w ciula, to menager ma prawo to powiedzieć i zauważyć. Jak ktoś się stara i ogarnia, to również powinno to być zauważone. System ocen to narzędzie do rozwoju osobistego oraz finansowego i jak ktoś tego nie widzi, to jego
@Szkodzik: @SolarisYob: nie nazwałbym tego korpo, ot duża firma gdzie często trzeba się ubrudzić; nie mam nic przeciwko ocenom, tak pracuję, że nikt nie może mi nic zarzucić, poza tym do podwyżki dobrze mieć jakieś uzasadnienie
@minus273: teoretycznie już się odwołałem bo jak ktoś przeczyta jego kopiuj-wklej z poprzednich lat i moją szczegółową ocenę to od razu pomyśli, że coś tyu jest nie tak; my się widzimy codziennie więc takie tłumaczenie nie ma sensu; dziwię się tylko jednemu: znamy się z managerem prawie 8 lat, zna moje podejście a mimo to cały czas coś kombinuje więc mamy taki cykl: on coś odwinie, zostanie utemperowany, jest milutki ale
@pol-scot współczuję socjopatycznego szefa. Czasami wydaje mi się, że oni przyjmują takich specjalnie. Jakiś czas temu miałem z takim do czynienia. Całe szczęście, że przez krótki okres. Normą jest, że wykorzystują swoją władzę i zależy jak się z nimi układa człowiek to jest lepiej lub gorzej. Ale socjo to masakra, nie można mu dać palca bo kuhwa #!$%@? rękę.