Wpis z mikrobloga

@elady1989: Hawk powoli uświadamiający sobie, że walczy po złej stronie (choć i tak dziwne jak łatwo mu wybaczono wcześniejsze akcje), fajnie było też zobaczyć Miguela po raz pierwszy rozmawiającego z Larusso bo ich historie są strasznie podobne a w pierwszych dwóch sezonach żaden z nich tego nie wiedział. Flashbacki z młodości Kreese'a też są fajne, wciąż jest tym złym ale teraz jest to wytłumaczone dlaczego, wcześniej to jego zło było tak
@elady1989: Czy jest sens zabierać się za ten seans nie widząc uprzednio żadnego filmu z serii "Karate Kid"? Czy jest w tym serialu za dużo smaczków i wątków przez które stracę kupę przyjemności nie znając tytułu bazowego?