@jestemtunew: Przeżyłem ten rok tak jak sobie zaplanowałem: +Chodziłem kiedy tylko mogłem w góry +Inne krótkie wakacje na ile mój studencki budżet pozwolił +Zaręczyłem się (najważniejsza zmiana) -Wrocilem do domu rodzinnego przez pandemię Ogólnie to dało się więcej robić, mogłem bardziej kombinować w pandemię i coś więcej pracować, ale jest spoko,jestem szczęśliwy (。◕‿‿◕。)
@jestemtunew: Kupiłam mieszkanie, dostałam sporą podwyżkę, spędziłam dużo czasu z rodziną co się przez wiele lat wydarzyło, zwiedziłam kawałek Polski, odkryłam nowe hobby. Nie było źle, jak na warunki w jakich przyszło nam żyć.
@jestemtunew: - nie znalazłem nowej roboty (zasrany covid) - nie dostałem podwyżki w pracy kolejny rok - ogarnąłem sobie covida - kupiłem mieszkanie na kredyt - nie przeczytałem "Ksiąg Jakubowych" Tokarczuk, chciałem wiedzieć o co tyle gownoburzy się dzieje i wyrobić sobie opinię przed natywnym przystąpieniem do niej ( ͡°͜ʖ͡°) - udało mi się trochę gotówki zaoszczędzić żyjąc nierozrzutnie
A w sumie to jeszcze nauczyłem się piec chleb, znalazłem nowe hobby, ominęła mnie korona, znowu zacząłem palić po dwóch latach przerwy. To nie był zły rok, chociaż ciezki i nerwowy, ale mam konkretne plany na przyszły.
+ dużo się nauczyłem; + schudłem 5 kg; + udało się wyjechać na urlop do Chorwacji w lipcu jak były tam prawie pustki; - bez pracy od sierpnia; - 1 kwietnia miałem lecieć w podróż poślubną do Stanów, na szczęście całość kasy się udało odzyskać.
2021 zapowiada się dużo lepiej, głównie ze względu na odbiór wymarzonego mieszkania.
@zegrak: No to naprawdę jestem pełen podziwu, sam mam troszkę ponad 30 i nie wyobrażam sobie jak wiele ryzykownych decyzji (które byłby owocne) musiałbym podjąć w ostatnich latach by na inwestycjach zbudować kapitał ok 1mln. A jeśli mogę zapytać jakie są Twoje plany inwestycyjne na 2021?
@jestemtunew: znalazłem kobitę, zacząłem uczyć się obsługi sprzętu dzięki któremu rozkręce kolejny biznes na samochodach, tym razem w dziedzinie tuningu i diagnostyki, przytyłem 15kg, wbiłem w swoim daily 400kkm przebiegu i nie wymieniłem jeszcze ani turbo ani wtrysków od nowości ( ͡°͜ʖ͡°) a i dostałem dofinansowanie na C+E (。◕‿‿◕。)
@Atryu: na pewno będą lepsze spółki i okazje, szczególnie z mniejszymi obrotami gdzie małym kapitałem idzie manewrować ale mało jest spółek, które mogę kupić i zapomnieć z czystym sumieniem i bez stresu nawet kiedy spadają a do tego mają wystarczającą płynność
Plusujac wpis sprzed roku pewnie myslalam, ze takiego wala, mialam duzo planow, no i korona weszla i dupa xD zerwalam z dziewczyna, nie wzielam sie za nic bardziej produktywnego w tym roku, ale za to bardzo odpoczelam psychicznie i fizycznie od pracy, nadrobilam kilka gierek i seriali, zaczelam sie znowu aktywizowac i teraz siedze w niemczech, mam biale swieta i nowy rok wiec fajnie. Nie jestem tam gdzie poczatkowo planowalam byc, ale
https://www.wykop.pl/wpis/46445999/ten-wpis-plusuja-osoby-ktore-zawolam-31-12-2020-ze/
Pochwalcie się co zrobiliście przez ten ciężki rok? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Przeżyłem ten rok tak jak sobie zaplanowałem:
+Chodziłem kiedy tylko mogłem w góry
+Inne krótkie wakacje na ile mój studencki budżet pozwolił
+Zaręczyłem się (najważniejsza zmiana)
-Wrocilem do domu rodzinnego przez pandemię
Ogólnie to dało się więcej robić, mogłem bardziej kombinować w pandemię i coś więcej pracować, ale jest spoko,jestem szczęśliwy
(。◕‿‿◕。)
Nie było źle, jak na warunki w jakich przyszło nam żyć.
- nie znalazłem nowej roboty (zasrany covid)
- nie dostałem podwyżki w pracy kolejny rok
- ogarnąłem sobie covida
- kupiłem mieszkanie na kredyt
- nie przeczytałem "Ksiąg Jakubowych" Tokarczuk, chciałem wiedzieć o co tyle gownoburzy się dzieje i wyrobić sobie opinię przed natywnym przystąpieniem do niej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- udało mi się trochę gotówki zaoszczędzić żyjąc nierozrzutnie
Pozdrawiam siebie za rok, obyś chociaż
+ dziecko w drodze
+ zakupiłem z różową kota
+ kupiłem mieszkanie
- utyło mi się :(
Komentarz usunięty przez autora
+ schudłem 5 kg;
+ udało się wyjechać na urlop do Chorwacji w lipcu jak były tam prawie pustki;
- bez pracy od sierpnia;
- 1 kwietnia miałem lecieć w podróż poślubną do Stanów, na szczęście całość kasy się udało odzyskać.
2021 zapowiada się dużo lepiej, głównie ze względu na odbiór wymarzonego mieszkania.
przytyłem i potem zrobiłem formę. A tak to tylko prześladowałem osoby o lewicowych poglądach i starałem się zapewnić im piekło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora