Wpis z mikrobloga

Mirasy mam pytanie, od lat mieszkam i pracuje w uk, zarobki to trochę ponad 32k rok, a mieszkam w miasteczku na północy Anglii.W skrócie zajmuje się obróbka różnorakich metali przy pomocy lasera cnc i kilku rodzajów pras. Praca może nie jest jakaś super lekka ale firma typowo angielska wiec bez spiny i dużo da się załatwić. Od jakiegoś czasu myśle o przekwalifikowaniu na kierowcę HGV C+E. Moje pytanie brzmi, czy ma to jakikolwiek finansowy sens? Na januszowych forach ludzie chwała się zarobkami na poziomie £1500 na tydzień, ale rzadko wspominają o ilości przepracowanych godzin. Jak to wyglada faktycznie? Czy w sensownym czasie da się osiągnąć jakiś oplacalny pułap bez tyrania po 80 godzin w tygodniu? #emigracja #uk #praca #pytanie
  • 19
@paweucio: a tak zupelnie serio to 1500 na tydz moze i maja za tacho wyjezdzone na max i spanie w kabinie a do tego na wlasnej dzialalnosci. A styczen i luty siedza w domu bo nie ma dla nich pracy.Stawki podane w ogloszeniach przez agencje czesto sa nie prawdziwe, np pisza £19/h a okazuje sie ze tak ale w bank holiday albo za nocke w sobote, a w tyg £11.50 .
@Serniczek_Szatana: w tej chwili chyba nie. stawki i warunki pracy w ostatnich miesiącach bardzo się pogorszyły, jeden z kumpli zarabia dosłownie połowę z tego co jeszcze rok temu (bo nie ma nadgodzin), a drugi, który normalnie jeździł jako kierowca autobusów wycieczkowych, też bardzo mocno narzeka i chce z tej branży uciekać gdy nadarzy się okazja.
@paweucio: @iroos: Przyznam, że trochę mi zabiliście moja romantyczna wizje kierowcy wielkiej maszyny za sensowne pieniądze. Niemniej dzieki za odpowiedz i informacje, pomyśle o planie awaryjnym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Portier-Harry_Portier: Chętnie bym wyciął, ale przez zawirowania brexitowo covidowe mam wolne do minimum końca stycznia, a później nie wiadomo jak się sprawy potoczą.
@mielonkazdzika: Myśle o własnej działalności na bazie cnc i metalurgii za
@Serniczek_Szatana: po pierwsze to konkretne stawki u ciekawszych firm pojawiają się dla ludzi którzy już siedzą chwilę w biznesie i będą lokalni w agencji. Zapomnij że znajdziesz je na indeed czy innych stronach z pracą. Adr wcale nie ma lepszych stawek jeśli chodzi odkad Hooyer przejął większość tej części biznesu.
Chwilę będziesz musiał śledzić na znalezienie ogarniętych ludzi którzy mają agencje i kontakty. Jak pracujesz weekendy i 6 dni z max
@Serniczek_Szatana:
Też mam od dłuższego czasu ochotę na zrobienie C+E, a w sumie to robię małymi krokami. Z tego co zauważylem to stawki faktycznie spadają, ale jak trafisz do takiego korpo to możesz raczej liczyć na te 450-500£ netto tygodniowo będac codziennie w domu. Dużo? Mało? Ciężko mi powiedzieć, ale znam jednego zadowolonego polaka co jeździ od lat na samym C i ma te 2300£ za 9 godzin +-. Pamiętaj też
@3k1m: Ogólnie tak jak koledzy wyżej powiedzieli, dla mnie w aktualnej sytuacji nie ma to sensu. Takie pieniądze zarabiam teraz, pracując 38 godzin tygodniowo, pięć minut rowerem od domu. Jak miałbym robić jakieś absurdalne ilości godzin to wolałbym się dogadać u siebie, gdzie każda dodatkowa godzina będzie za ponad £20. Pytałem dlatego, że wielu Polaków twierdzi, że zarabia znacznie więcej niż ja, a co do czego to koszt takich zarobków jest
@Serniczek_Szatana:
Myślę, że prawko C+E ma jednak sens jak ktoś nie ma pomysłu, a chcialby zrobić parę lat emigracji zarobkowej i wtedy wyjechać do Norwegii na jakieś systemy typu 3/1, dorobić się i zmienić zawód. Do tego jeszcze będą fajne krajobrazy. A tak to najbardziej sensowna opcja w UK to dobra firma i te 2300£ na rękę za 9 godzin pracy, ale mało takich ofert w dobrych firmach raczej. No i