Wpis z mikrobloga

#ksiazki #rozwojosobisty #produktywnosc #nauka

Dostałem pod choinkę bardzo dobry prezent, a mianowicie książkę:

Wyloguj swój mózg - Anders Hansen

Przeczytałem ją dzisiaj, bo właściwie to od października czuje się jakby moja efektywność na #studbaza spadła znacząco i szukałem przyczyn tego. Nie zawiodłem się, bo dostałem odpowiedzi. Książka o ile się nie mylę została wydana w 2018 roku gdzie autorowi się pewnie jeszcze nie śniło, że edukacja na całym świecie tak się zmieni w obliczu wyzwań jakie stawia pandemia, więc tym bardziej z dzisiejszej perspektywy jest to ciekawe i być może jeżeli ktoś ma takie odczucia jak ja to ta książka mu pomoże przynajmniej zdać sobie sprawę z istnienia problemu, bo nie odpowiada ona na podane problemy w taki sposób, że daje nam konkretne rutyny, raczej są to tylko wskazówki.

Zatem, o co chodzi? Autor pokrótce przedstawia nam jak mają się mechanizmy, który pomagały człowiekowi przetrwać na sawannie do tego z czym musimy się mierzyć dzisiaj i dlaczego właściwie nie jesteśmy do tego przystosowani (podobny wątek też poruszał Harari w swojej książce o ludzkości). Chodzi tu między innymi o mechanizmy związane ze stresem krótkotrwałym i długotrwałym, ze skutkami tego i tak dalej. Autor próbuje wytłumaczyć dlaczego być może możemy czuć się źle z powodu mediów społecznościowych i generalnie patrzenia się w ekran i zmniejszonej aktywności fizycznej.

Najciekawszy wątek, moim zdaniem, dotyczy koncentracji, a właściwie jak smartfony powodują jej utratę i upośledzenie w pewnym sensie. Na pewno słyszeliście, że smartfony dekoncentrują, to się wydaje truizm, a słyszeliście na przykład, że sama jego obecność, nawet gdy jest w pełni wyciszony również przeszkadza? Dokładnie tak, badania na grupach studentów to potwierdzają, ci którzy mieli go wyciszonego ze sobą mieli gorsze wyniki od tych, którzy zostawili go przed wejściem do sali. Tak samo "wielozadaniowość" nie ułatwia wcale procesu nauki i tylko przeszkadza w utrwalaniu powstawania nowych ścieżek neuronów. Przykład w książce jest taki, że gdy chcemy napisać maila oglądając jednocześnie wykład to koszt czegoś takiego jest trochę większy niż samo napisanie maila, bo trzeba się nad tym skupić napisać i potem wrócić do wykładu, proces przełączania skupienia trochę trwa, dlatego nie jest to efektywne. I tak dalej i tak dalej i to wszystko poparte listą badań na końcu książki.

Jakby dla kogoś to było ważne to jest też sporo o wpływie na młodzież i dzieci - generalnie kiepsko, zwiększone problemy psychiczne głównie i gorsze wyniki w nauce. Jest też sporo o dopaminowych strzałach od lajków itd.

Rady na końcu książki pewnie nie będą dla większości zbyt odkrywcze (nie wszystkie wymieniam, tylko co poniektóre):

- ograniczenie mediów społecznościowych (używanie ich tylko do interakcji w większości przypadków, a nie lurkowania)
- kupno zegarka z budzikiem w celu nie sięgania po smartfona tak często (czytałem parę opinii w necie, że smartband czy nawet smartwach też dobrze sobie z tym radzi)
- odkładanie telefonu nawet do innego pomieszczenia
- zadbanie o higienę snu w związku z ekranami (ograniczenie gapienia się w telefon przed spaniem i tak dalej)
- zwiększenie aktywności fizycznej (nawet w małej ilości w stylu 6 minut ćwiczeń podwyższających tętno dziennie robią różnicę, najlepiej przynajmniej 2h tygodniowo)

Podsumowując:

fajna czytanka, raczej nic odkrywczego tam nie znajdziecie o czym wcześniej nie słyszeliście skąd inąd, ale moim zdaniem warto przeczytać tym bardziej, że idzie to bardzo szybko, bo jest napisane lekkim i zrozumiałym językiem. Polecam szczególnie osobom, które chcą bliżej zrozumieć swoje problemy z koncentracją, stresem czy "gorszym samopoczuciem bez powodu" i nie to nie jest książka, która daje wam boskie rozwiązania w stylu coachowskiego #!$%@?, bardziej, tak jak mówiłem, pozwala zrozumieć te problemy i potem ewentualnie dać kierunek co z tym robić.
Pobierz Need - #ksiazki #rozwojosobisty #produktywnosc #nauka

Dostałem pod choinkę bardzo ...
źródło: comment_1608940619k0HZKQsViDQ90HTHJOEaf0.jpg
  • 4