Wpis z mikrobloga

  • 112
#finanse powiedzmy, ze mam 700k gotówki i chciałbym wpłacić na konto, bez podawania źródła dochodu. Jest taka możliwość? Czy skarbowka zapyta za kilka msc/lat skąd je miałem?
  • 270
  • Odpowiedz
@medevacs: Co innego utworzyć spółkę córkę za granicą i przekazywać jej prawa do własności intelektualnej żeby za nie płacić i opodatkować się na kilka procent mniej, a co innego wyciągnąć spod lady 700k nieuzasadnionej kasy i ją zalegalizować.

Doradca podatkowy nie powie ci przecież, że - hehe, no panie, niech pan sprzedaje trochę na czarno to będzie mniejszy podatek, bo doradza jednak w zakresie prawa.
  • Odpowiedz
@volver021: nie da rady wyprać tego w krótkim czasie bez sporej straty. proponuję trzymać w skarpecie i kupować złote monety, po jednej na raz. przy tak niskiej kwocie możesz podawać fikcyjne dane, nie ma przepisów nakazujących ci pokazywać im swój dowód a i sprzedawcy zazwyczaj nie robią problemów. rób rotację i nie kupuj regularnie, bo tak w okolicach dziesiątego regularnego zakupu nawet prywatni sprzedawcy zaczynają się tobą interesować.
edit: tak
  • Odpowiedz
@volver021 przy takiej sytuacji, jeśli będziesz słuchał wykopków i mądrych rad jak widzę xd grozi ci utrata 75% i więcej + wyrok od 2 do 25 lat z tego co pamiętam xD

Branie kredytu i spłacanie go nieopodatkowana kasa to tez pranie, wpłacanie po 9999zl co jakiś czas to chyba najdurniejszy pomyśl o jakim słyszałem

Kupowanie sobie samochodu, domu czy nawet zegarka jest ryzykowane
  • Odpowiedz
@volver021: Otwierasz kebaba i jak sprzedasz 20 porcji to robisz paragony na 25, ewentualnie fryzjer, pralnia, myjnia, kafejka internetowa.

Ogólnie ciekawy temat, większość ludzi przy tak dużych nielegalnych wpływach zaczyna szpanować pieniędzmi i bardzo szybko wpada w ręce policji. Ale są i tacy co żyją za to skromnie latami albo prowadzą jakieś biznesy do których tak dokładają.

Kumpel robi w policji w wydziale który się tym zajmuje, uważa że wielu
  • Odpowiedz
Przecież jak sprzeda to złoto za x lat to też się go mogą zapytać skąd miał na to pieniądze i nadal nie będzie w stanie udzielić odpowiedzi.


@medevacs: Powie, że po wojnie dziadek przywiózł ze Śląska dużo biżuterii i wymienił to na sztabki, jak jeszcze rejestrować nie trzeba było. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@medevacs: albo może od czasu do czasu sprzedać jedną z monet, na tyle powoli by wykrywanie wzorców z banku tego nie wyłapało. różnica vs trzymanie gotówki w skarpecie to, powtarzam, zabezpieczenie przed inflacją.
  • Odpowiedz
@WiesniakzPowolania mają na to algorytmy. Gdzie pracowałeś ? W hotelu jako ekskluzywna dziwka? Pokaż rachunki. W mieszkaniu? Spytają sąsiadów. Na ulicy? A, to już dawałeś taniutko. Może jakiś kontakt do klienta? Nie? Ok. To za godzinkę zarobiłeś max 100.
3 klientów dziennie, jaki może być popyt na męską dziwne? Niech będzie że 300 zł dziennie.
Przez cały tydzień? No dobra. 2100 zł.
W miesiąc 8400.
W rok 100000
7 lata na ulicy , a pewnie pracowałeś na etacie więc i czasu na prostytucję
  • Odpowiedz