Wpis z mikrobloga

#lata90 #filmy
pamiętam taki film o dziecku w śpiączce które w podczas snu znajdowało się w innym świecie gdzie działy się jakieś fantastyczne rzeczy. Nie jestem pewien czy takiej mrocznej końcówki sobie nie dopowiedziałem, ale chyba było tak, że to dziecko "zdecydowało", że zostanie w tym świecie, bo jest tam szczęśliwe, ale z zewnątrz to wyglądało tak jakby po prostu się już nigdy miało nie obudzić. Kojarzy ktoś?
  • 2
  • Odpowiedz