Wpis z mikrobloga

Wyjaśniam skąd komentarze ludzi, piszących że nie widzieli bugów.

Redzi od samego początku wiedzieli że gra jest nie do odratowania pod względem otwartego świata. Dlatego cała jej konstrukcja jest okropnie liniowa i oparta o prowadzenie gracza po torach. 30% Gry wygląda tak że wsiadasz do pojazdu który jest prowadzony przez sztuczną inteligencje i słuchasz wykładu. W żadnym zadaniu nie możemy samemu kierować autem!
Pierwsza misja która polega na "pościgu" dzieje się po 10h gry na pustyni przez płaską pustą drogę.

Dlatego pierwsze wrażenie po odpaleniu, może wydawać się super - kilka godzin strzelania w zamkniętych budynkach, co chwile oskryptowanę sekwencje, gdzie nasz wpływ jest tylko oparty o - Press X To Jason.
Spójrz przez robotowizje na ścianę - idź za NPCetem.
Interakcja z otwartym miastem jest ograniczona do zera - masz tu pierwszy raz auto, podjedź do końca ulicy - koniec zabawy autem xD

Dlatego jeżeli ktoś gra w to jak totalny Casual - robiąc tylko i wyłącznie misje główne, w dodatku na maksa "liniowo" i poprawnie, bez żadnej inwencji własnej to gra wydaje się w porządku i tylko w porządku, jak zaczniemy rozkładać ją na elementy to nadal jest mocno średnia w każdym aspekcie i nic nie robi dobrze pod względem rozgrywki (rozgrywka =/= fabuła).

Jednak na koniec dnia trzeba sobie przypomnieć jak gra jest reklamowana i że posiada otwarty świat który jest pusty, technicznie okropny i tak zdupcony że gra z gazetki to najlepsze określenie stanu technicznego.
Mi się wątek główny też grał przyjemnie - ale ludzie. Nie bądźcie antykonsumency to co zrobili redzi nadaje sie do linczu, nawet jak dla ciebie to gra roku. Kłamali na każdym kroku do samego końca, wydali ledwo zszyty półprodukt z brakiem fundamentalnych mechanik dla których ludzie tą grę kupili.
#cyberpunk2077
  • 33
est szansa, że po tym co odje bali teraz, do Wieśka przyłożą się naprawdę solidnie.


@Bagiezta88: @Exxan:

Pracownicy są intensywnie eksploatowani i permanentnie zostają po godzinach. Wielu ludzi nie wytrzymuje takiego trybu pracy i decyduje się katapultować z firmy (po premierze każdego z Wiedźminów szeregi opuszczało kilkudziesięciu pracowników!). Ponoć jeden z developerów zdecydował się rozstać z chlebodawcą, gdy usłyszał od swojego szefa zdanie: "będziesz się mnie słuchał, albo s********j stąd"
@trejn: przy grze spędziłem niecałe 10 godzin. Na chwilę obecną, dla mnie jest to gra 7/10. Przekonuje mnie świat, postacie nie są najgorsze. Jakieś naprawdę duże błędy (jeszcze?) mi się nie przytrafiły, ale zwróciłem uwagę na kilka graficznych niedoróbek. Strasznie rozśmieszył mnie moment, gdzie jechałem z Jackiem autem, które było przez niego prowadzone. Gość bez przerwy miał wyprostowane ręce, nawet podczas skręcania ¯\_(ツ)_/¯. Mała rzecz, ale coś tutaj po prostu nie
@wafel93: Gra jest zepsuta u fundamentów. Fizyka i inteligencja komputera nie istnieje, jest to temat od którego zaczynasz pisanie gry, dodając kolejne elementy.

Teraz już nic się z tym nie zrobią. Jeżeli naprawisz fizyke, to posypie ci się cała gra, bo dotąd robili wszystko ręcznie wiedząc, że co chwile może coś wpaść pod mape, wniknąć w teksture, odbić się - więc robiono grę bardzo zachowawczo - porównałbym to do robienia animacji
@trejn: +1, wystarczy poczytać opinie byłych pracowników jak redsi podchodzą do kwesti pracownika, nadgodziny nie są płatne, nie podoba się to out - znajdziemy kogoś na twoje miejsce bo każdy chce tam pracować ! A zarobki są głodowe jak na wycene firmy, senior po 3 latach pracy tam zarabia 7-9k brutto zależnie czym się zajmuje. Gdzie u konkurencji zarabiasz tyle samo tylko w $. Redsi ładują wszystko w marketing a nie
@trejn: masz rację, ale generalnie tego można było się spodziewać. Jeśli bodajże 3 tygodnie przed premierą przesunęli datę o kolejne 3 tygodnie, to stało się jasne (przynajmniej dla mnie), że to nie są żadne ostatnie szlify, tylko gorączkowe łatanie wszystkiego na trytytki, byle jakoś działało, i nic z tego dobrego nie będzie. Wiedźmina 3 wypuścili mocno zabugowanego, więc nie było wątpliwości, że gdyby chodziło o drobne niedoskonałości, to po prostu naprawiliby
@Murasame: napiszę inaczej, robienie wszystkiego aby nadgodziny nie były płatne ;) miałem roczną przygodę z nimi i nie polecam, żadnej możliwości awansów, jedyny pozytyw że dostałem lepszą ofertę pracy ze względu na prace w tym januszexie. Najlepsze jest przyprowadzanie psów do pracy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@trejn: Tak szczerzę to nawet w wiedźminach AI npców było bardziej upośledzone niż w takim gothicku za 2001 roku. Wiedźmin 3 jedyna interakcja z npcami to klikanie na nich po czym odtwarzany jest dialog druga to kolizja która lekko ich przesuwa dzięki czemu nie blokują Geralta dalej nie ma absolutnie nic jeszcze animacja przerażenia jak geralt wyjmuje miecz i tyle absolutnie żadnej interakcji z niczym. Jedynie strażników można zaatakować ale oni
Dlatego jeżeli ktoś gra w to jak totalny Casual - robiąc tylko i wyłącznie misje główne, w dodatku na maksa "liniowo" i poprawnie, bez żadnej inwencji własnej to gra wydaje się w porządku


@trejn: a ja tak gram i nie wiem co w tym złego, poza tym co wg ciebie oznacza grę "bez żadnej inwencji"?!? To jakiejś masło maślne, to nie minecraft czy factorio, ale gra oparta o głównie scenariusz. Jak