Wpis z mikrobloga

@Slimshader ziom, zainteresuj się ludźmi w dpsach, szczególnie tych dla seniorów, którzy często nie mają rodzin. Tam owocowa herbatka i własny ręcznik to szczyt marzeń.
  • Odpowiedz
@luxkms78: nie wiem co kierowało ludzi w jednej znajomej firmie, że kupili jednemu dzieciakowi PS4 Pro i do tego jakieś wyposażenie do domu. Dodatkowo żeby wspomóc samotną matkę wykupili jej kurs na prawo jazdy żeby mogła ewentualnie podnieść swoje kwalifikacje i zacząć pracować. Oczywiście za prawo jazdy podziękowała, bo po co...
  • Odpowiedz
bo ogólnie wymagania 'godnego" życia się zmieniły. Nastolatek chce właśnie takie rzeczy jak telefon czy aparat. To że dasz mu suchą bułkę to bardzo miłe, na pewno pomocne, ale jest też inny etap pomocy gdzie taki dzieciak potrzebuje przez chwilę nie czuć się żyjącym śmieciem i właśnie tutaj pomocny będzie bardziej gadżet niż suche pieczywo.
  • Odpowiedz
@Naciass pomagam lokalnie w swoim mieście - ale szlachetna paczka to rak od początku istnienia Rodzina marzy o komputerze - a przed domem nowe BMW, a sama chata 2 pięta jakieś 180m2 "Bieda"
  • Odpowiedz
Jak to jest w tych czasach kiedy na dziecko jest 500+ MIESIĘCZNIE? Gdzie te pieniądze idą?
Niech kupią lustrzankę na raty, 500zł miesięcznie wystarczy na spłate i jakieś dodatkowe rzeczy.
  • Odpowiedz
@dr3vil: to czy "patus" to już kwestia przypadku, no i co dziecko winne że się urodziło w takiej a nie innej rodzinie. i tak, pomoc charytatywna polega na tym że osoba otrzymująca taką pomoc dostaje coś za darmo.
  • Odpowiedz
@luxkms78: mnie w firmie chcieli zachęcić, patrzę na opis - no patusy, a wymagania?
- Jedzenie,
- Opał,
- Tablet

No kurde, to tablet jest teraz konieczny do życia?
  • Odpowiedz
@Konata: Oni te pieniądze przejadają... a patologia utrzymuje się z nich. Program powinien przejść gruntowne zmiany, szczególnie w czasie kryzysu, który wzmogła pandemia. Takie programy socjalne powinny wspierać pracujących i dających coś od siebie rodziców. Niestety w bardzo wielu przypadkach program nie służy dzieciom, a ich patologicznym rodzicom, którzy swoje nieudacznictwo zatapiają w kieliszku i puszczają z dymem najtańszych papierosów, żywiąc nadzieje, ze grając na emocjach uda im się wyłudzić
  • Odpowiedz
@Konata: nie wiem czy rodzina, która dostaje 2k z 500+ dostanie jakikolwiek kredyt na aparat, bo takie zapomogi chyba nie wliczają się do dochodu rodziny, a że oficjalnie nie zarabiają to inna sprawa już, ale racja pół roku odkładania i mają dla kaszojada na prezent, z tym, że po co skoro może trafi się jakiś naiwniak co im kupi, a jak nie to i tak by nie dostał, "bo ich
  • Odpowiedz
Alez te patusy zaczna plakac za pare lat. Normalny, pracowity czlowiek to i nawet z tego syfu ucieknie za granice jak bedzie trzeba, a oni tu zgina. I w sumie mi ich nie zal.
  • Odpowiedz
@sked: jakby chcieli to by sobie poradzili inaczej z takimi ratami, czy to poprosić kogoś z rodziny lub coś. Chyba po prostu nie chce im się kombinować i wolą pójść na łatwizne typu 'daj'.
  • Odpowiedz
@Slimshader: Mnie to zastanawia jak można w obecnych czasach nie mieć ciuchów. Tak naprawdę spodnie, bluzki czy nawet kurtkę to można kupić na ciuchy często za grosze i wcale to nie są jakieś wytarte szmaty (ale jak ktoś takie woli to tez na pewno takie znajdzie) ¯_(ツ)_/¯
To już stan umysłu
  • Odpowiedz