Wpis z mikrobloga

@bedbugsgullet123: kurna, mam totalnie na odwrót. Rano mózg pracuje na pełnych obrotach i najtrudniejsze zadania wtedy wykonuję. Popołudniu i wieczorem mózg już zwalnia. Niestety słabo się to pokrywa z pracą, w której rano mam w cholerę spotkań i popołudnia wolne. Ostatnio zacząłem pracować nad skupieniem się wieczorem i w sumie zaczyna być coraz lepiej, ale jeszcze dluga droga przede mną.
  • Odpowiedz