Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wychowałem się w pełnej rodzinie, ale z nieobecnym ojcem. Tzn był fizycznie w domu, ale praktycznie nie wykazywał większego zainteresowania moją osobą. Wiecie o co chodzi, nie spędzał ze mną czasu jak inni ojcowie na rybach czy jakiś sportowych aktywnościach, nie rozmawiał ze mną, nie próbował we mnie zaszczepić jakichkolwiek zainteresowań, nie powiedział mi nigdy że mnie kocha. Jego ojcowska rola sprowadzała się do przynoszenia pieniędzy do domu, robienia niektórych prac domowych i najwyżej zapytania czy odrobiłem lekcje. Czas wolny czas spędzał przed telewizorem.
Najbardziej mi o nim przypomina... sikanie. Za każdy razem jak oddaję mocz, patrzę na swojego pysiora i widzę na nim bliznę. Mam ją w wyniku grzybicy penisa którą dostałem jako paroletnie dziecko i przez którą wylądowałem w szpitalu, bo mój stary nie nauczył mnie jak każdy normalny ojciec, że przy sikaniu i myciu trzeba zdejmować napletka obmywając przy tym żołędzia, więc ta biała maź będąca pożywką dla bakterii zbierała się na nim przez lata.

#zalesie #przegryw #stulejacontent #tatacontent #rodzicielstwo

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fc13badb554c8000ab00d4f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 11
@fajnypierozek: ja #!$%@?ę nawet do mycia pisiora podepniecie edukację seksualną xd? A to niby facetom wszystko się z ruchaniem kojarzy.

To jest kwestia zwykłego nauczenia higieny. Dupę też trzeba myć, ale chyba nie uważasz, że trzeba do tego edukacji seksualnej, bo niektórzy używają jej również w łóżku?