Aktywne Wpisy
Atreyu +1793
Moja mama właśnie umarła
Ten wpis miał być prośbą o modlitwę o zdrowie, ale nie zdążyłem. Odeszła o 3 w nocy
Choroba nowotworowa. Pod koniec lutego trafiła do szpitala. Rak przez długi czas nie dawał żadnych objawów. Zaczęło się od zwykłego bólu brzucha. Później stan pogarszał się z dnia na dzień. Najpierw oddział chorób wewnętrznych, pod koniec opieki paliatywnej. Zrezygnowałem z pracy i wróciłem do kraju żeby z nią być, ostatnie dni
Ten wpis miał być prośbą o modlitwę o zdrowie, ale nie zdążyłem. Odeszła o 3 w nocy
Choroba nowotworowa. Pod koniec lutego trafiła do szpitala. Rak przez długi czas nie dawał żadnych objawów. Zaczęło się od zwykłego bólu brzucha. Później stan pogarszał się z dnia na dzień. Najpierw oddział chorób wewnętrznych, pod koniec opieki paliatywnej. Zrezygnowałem z pracy i wróciłem do kraju żeby z nią być, ostatnie dni
Co sądzicie o takim trzypunktowym planie geopolitycznym dla Polski?
1. Nie wtrącamy się więcej do spraw UKR-RUS, zawieszamy pomoc militarną dla Ukrainy pozostawiając tylko pomoc humanitarną, pozostajemy w NATO ale jednocześnie powoli normalizujemy stosunki z Rosją, mamy przysłowiowe dwie pieczenie na jednym ogniu
2. Organizujemy w Warszawie szczyt NATO-Rosja-Chiny, którego będziemy gospodarzem, a na którym zostaną poczynione starania o zaprowadzenie pokoju na Starym Kontynencie i powolną normalizację stosunków
3. Oświadczamy na piśmie,
1. Nie wtrącamy się więcej do spraw UKR-RUS, zawieszamy pomoc militarną dla Ukrainy pozostawiając tylko pomoc humanitarną, pozostajemy w NATO ale jednocześnie powoli normalizujemy stosunki z Rosją, mamy przysłowiowe dwie pieczenie na jednym ogniu
2. Organizujemy w Warszawie szczyt NATO-Rosja-Chiny, którego będziemy gospodarzem, a na którym zostaną poczynione starania o zaprowadzenie pokoju na Starym Kontynencie i powolną normalizację stosunków
3. Oświadczamy na piśmie,
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to jak taki rower pływa. Wiem, że można zablokować amor, ale tyle co energii ucieka przy mocniejszym deptaniu to masakra. Kolejna rzecz to kompletny brak czucia tego co dzieje się pod kołami. Szerokie gumy (2.1 tak wiem, że to wzglednie wąski kapeć) i zawias strasznie wycina takie rzeczy. Używanie takiego roweru na codzień i do jazdy po szutrach lub wzglednie twardych szlakach kompletnie mija się z celem. Świetnie za to sie spisze jak spełnienie rownania n+1. Fun bike do zabawy poza utartym szlakiem i odkrywania jakichś średnio dostepnych miejsc.
Posiada ktoś z was te dwa rodzaje rowerów? Jakie są wasze odczucia?
#gravel #mtb #rower
Gravel jest ok jeśli masz mieć tylko jeden rower.
Albo nawet na kazure do miasta stołecznego na rundę XC. Przecież to w mieście.
Komentarz usunięty przez autora
Gravel Bikes Exist Because Mountain Biking Is Now Boring
been there, done that
@Isilmo: na wycieczkę biorę tylko 1 rower na raz. Gravel wydaje się dobry na wycieczki zróżnicowane, troche asfaltu, troche gruntu
@churagan: chyba troche w tym prawdy, niestety dla mnie. Chciałym rower taki jak mam teraz, ale z barankiem - i to dokładnie wychodzi gravel - więc ceny sporo wyższe :(