Wpis z mikrobloga

W podstawówce chodziłem do klasy zarówno z chlopakiem co skakał z pierwszego piętra bo stary go gonił z nożem i palili zeszytami w piecu bo nie było czym i z dziewczyną co co pół roku jeździła na wakacje na coraz wymyślniejsze wyspy których nazwy nie znałem (a byłem dobry z geografii) i ogólnie od cholerny siana.
Każdy jest kowalem swojego losu to najbardziej niesprawiedliwe powiedzenie na świecie
#przegryw
  • 51