Wpis z mikrobloga

#mecz #heheszki #pasta
Złoto z grupki na fb XD

Włochy 2 - 0 Nieloty Górskiego

Dzisiejszą "grę" polskiej kadry tak naprawdę należałoby zostawić bez komentarza bo nie była warta nawet splunięcia. Jednakże ponieważ poświęciłem się i obejrzałem 90 minut tego "widowiska" to postanowiłem podzielić się z Wami moimi wrażeniami.

Od czego zacząć? Może od tego że Reca z Bereszyńskim grali dziś w "piłka parzy"? 60% celnych podań przez pierwsze 45 minut to nie jest dramat. To jest #!$%@? niepojęte, że z takim potencjałym kadrowym nasi boczni obrońcy wyprowadzają piłkę jak Sasin 70 milionów ze skarbu państwa, czyli #!$%@?ą jawny kryminał. Ilość czasu jaki spędziliśmy na połowie Italii jest mniej więcej równa czasowi na który zasługiwał Brzęczek jako trener kadry - nie więcej niż 10 minut. Przypominam, 4 lata temu graliśmy z Niemcami jak równy z równym, a dziś Krychowiak zakłada German Suplexa w naszym polu karnym. Żeby przez dwa lata nie wypracować kadrze żadnego stylu to trzeba niewątpliwie być "wybitnym" szkoleniowcem ale k*rwa mać, takiego gówna nie graliśmy nawet za Smudy. Co mecz to zmiana ustawienia w środku pola, Klich z Zielińskim, Krychowiak z Góralskim, Moder z Linettym a jutro Adamiakowa z Gessler. Gdzie są teraz wszyscy wyznawcy karka z mistrza Kazachstanu? Lepszy od Krychowiaka hehe :V W głowe się jebnijcie, ograniczony człowiek bedzie zawsze ograniczonym człowiekiem. Jeden faul Włochów podpalił go jak mali chłopcy polskich kleryków. Może należy się zastanowić czy winni są wykonawcy czy jednak ten który przewodniczy temu cyrkowi? Czy na mecz z Włochami nie przydałby się taki Walukiewicz, który w przeciwieństwie do Glika wygląda jak piłkarz? Na skrzydłach dwóch juniorów, z czego jeden waży 35 kg jak zmoknie i nie jest to jego pozycja. Wizjonerstwo? No przecież zjarana Małgosia mówiła że Jurek widzi więcej. Podpowiem, fachowcy nazywają to chorobą psychiczną i to się leczy a nie chwali w książce. Było lizanie się po fjutach po fartownych wygranych z drugą kadrą Bośnii, było zachwycanie się "gładkim" 2:0 z rezerwowymi z Upainy to dziś nastąpiła weryfikacja. Niech tą żenade podsumuje fakt, że najgroźniejszym strzalem Polaków był pseudolob rozpaczy Roberta Lewandowskiego z końcówki spotkania. Miał on taką samą szansę na powodzenie jak para Grosicki, Góralski w teście IQ dla par. Szukamy optymalnego ustawienia dłużej niż Hitlerowi zajęło podbicie Europy. Czaicie? Malarzowi z Austrii sprawniej poszło zdobycie całego kontynentu niż Brzęczkowi ustalenie jaką ma wizję.

Wniosek jest jeden, na Euro zostaniemy wyruchani tak, że nawet Dziwisz tego nie wytłumaczy. Przyszedł czas by powiedzieć głośno Brzęczek #!$%@?.
  • 1