Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
wigr +74
Stworzyłem teraz maszynę losującą wpisy, spośród wszystkich, z całej historii wykopu. Zapraszam nocną zmianę do klikania. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://losujwpis.ct8.pl/
https://losujwpis.ct8.pl/
I drugie pytanie - czy jesli w trakcie mikrodozowania w dniu mikrodozingu zamiast mikro wjade sobie z dawka rekreacyjna, to zaburzy to caly cykl, czy mozna spokojnie co jakis czas tripowac w trakcie mikrodozowania?
#narkotykizawszespoko #psylocybina #psylocybycontent #psychodeliki
Komentarz usunięty przez autora
Według tego blogera efekty mikrodozowania są - lekko mówiąc - piorunujące.
Nie wiem, może gość zmyśla (tylko nie wiem w jakim celu miałby to robić), albo po prostu mu się wydaje, że takie zmiany zaszły. Trzeba przekonać się samemu.
@Dorogon: słabiej odczujesz mikrodosing po pełnej dawce. Ale czy to popsuje terapie nie wiem
Komentarz usunięty przez autora
W teorii tak. W praktyce zrobiłem kilka dni przerwy po dawce 4g i powiedziałbym, że mikrodawki zaczęły na mnie działać mocniej, jakbym dopiero zaczynał cykl i musiałem je zredukować do minimum i z czasem stopniowo powoli podnosić. Wyglądało to bardziej jak tolerancja odwrotna.
Wiec wychodzi, ze trzeba podejmować indywidualne decyzje bo tutaj nie ma konkretnych reguł
Komentarz usunięty przez autora
To było bardziej zaskoczenie i to lekko negatywne. Jak zaczynam po dłuższej przerwie to startuję powoli, nawet sporo poniżej zalecanych dawek, bo przy tych pierwszych porcjach czuję się często nieswojo i nieco spięty. Po pewnym czasie przestaje to być dla mnie nieprzyjemne i mogę nawet stopniowo zwiększać dawki. Można by powiedzieć, że to tolerancja, ale moim zdaniem też nie do końca, bo działanie odczuwam równie wyraźnie,
Ja akurat czuję zwykle wyraźnie i to bardzo małe dawki. Kiedyś testowałem 30 mg żeby zobaczyć czy wyczuję i też zadziałało i to na tyle wyraźne, że nie miałem wątpliwości, że to nie jest placebo.
Generalnie mówi się, że jak czujesz działanie to znaczy, że zjadłeś zbyt dużo. Mi jednak pasuje, że wyczuwam delikatny wpływ.
Wrażenia nie są też identyczne za każdym razem i są dni, że tą samą ilość
Wyszedlem z zalozenia, ze po pierwsze, mikrodawkowanie powinno dawac efekty caly czas, a nie tylko w dniu zazycia, a po drugie, ze mozg i organizm w trakcie snu moze lepiej przetworza i spozytkuja te substancje, ktore zazylem. Ale moze masz racje, ze lepiej byloby wykorzystac inaczej
@Dorogon: co to jest niacynowy flush? i do czego w ogóle bierzecie niacynę do tego?
@Dorogon: jak efekty z soplówką? nie gryzą sie? Próbowałeś z kordycepsem?
@Dorogon: podświadomość podczas snu zajmuje się zaleczaniem traum i stresu z całego dnia więc może branie na noc ma większy sens. Możesz po tym spac? Miewasz dziwne sny?
Śpię normalnie, niezaleznie czy zazyje rano czy 3 godziny przed snem. Tyle, ze ja ogolnie mam bardzo mocny sen i malo co mi go moze zaklocic.
Nigdy nie uzywalem kordycepsu. Gryźć się raczej nie gryzą. Ogolnie soplowka i niacyna to są takie podstawowe skladniki, z ktorymi powinno sie dozowac psylocybine.
Po co niacyna? Biologiem nie jestem, wiec posłużę się źródłem:
Sport i książki jak najbardziej idą w parze z mikrodawkowaniem. Dla zainteresowanych polecam ig terapianowoczesna i biohaker - jak ktoś lubi się edukować w tych tematach to można wyczytać sporo ciekawych rzeczy
@Dorogon: świetny artykuł, nie spodziewałem się aż takich efektów