Wpis z mikrobloga

@sierzchula
@Tatankajotanka

Ja raz poszedlem o 8:30 bo o 8 wyszedlem od rodzinnego na zdjecie szwow to dostalem #!$%@?, ze tak pozno xd Mowie, ze do 15 przeciez, a baba, ze trzeba na 7:30 po zapis. To ja, ze jest piatek i nastepne otwarte bedzie w poniedzialek, a ja chce zdjac szfy i dopiero skierowanie dostalem, a to przeciez pare minut roboty. Musialem brac specjalnie wolne w poniedzialek, zeby przyjsc na 10
@sierzchula: Miałem ostatnio to samo. Obiad u znajomych i wszyscy najazd na mnie, bo powiedziałem, że jak będę musiał opuścić Belgię to napewno nie wrócę do Polski tylko pojadę do innego kraju. To mi się elektorat pisu oburzył, bo przecież w Polsce jest kraina mlekiem i miodem płynąca No i jeszcze po pińcet dajo to już wogole. To był dobry przykład w jaki sposób niewiele ponad 100€ może ludziom namieszać w
@void1984: zaslyszane na oddziale przez znajoma ktora tam pracowala. Przywoza mloda dziewczyne, wypadek samochodowy, mocno uszkodzona reka, chirurg stwierdzil ze mu sie nie chce godzinami tego skladac wiec amputacja. Takze no, fajnie ma dziewczyna teraz.