Wpis z mikrobloga

@Dudleuss: W liceum mieliśmy dwie nauczycielki od angielskiego, przez pierwszy rok każda z nich miała jedną grupę, w drugiej się wymieniały a w trzeciej znowu sobie wybrały kogo chcą. Jedna kobieta mnie nienawidziła (ta z którą tylko czasami miałem zajęcia w drugiej klasie) a druga uwielbiała. Oceny wystawiały razem i zapraszały każdego ucznia na rozmowę, nie ma nic piękniejszego jak nauczycielki kłócące się czy wystawić ci 5 czy 3 ( ͡