Wsiadł na stacji chłopak, miał dwie walizki plus torba, potem na kontroli biletów wyszło że nie miał biletu i chciał kupić. Jako że nie zgłosił się do mnie wcześniej, po prostu siedział i czekał to powiedziałem mu, że sorry amigo ale jest to przejazd bez ważnego biletu i do stacji docelowej to będzie w takiej sytuacji kosztować ponad 170 ziko (╯°□°)╯︵┻━┻ Tak się tym przejął że zaczął mi tłumaczyć że właśnie przyjechał z Ukrainy do Polski do pracy, że ma 17 lat i wszystkie bagaże ze sobą i że ma w portfelu 12 złotych i 50 € i że pracę ma ogarniętą gdzieś na jakimś magazynie od poniedziałku zaczyna, że mieszkać będzie gdzieś w jakimś pokoju pracowniczym i te 50 € to dla niego hajs na start żeby opłacić sobie pierwsze rachunki i inne zobowiązania, nawet mi pokazał paszport (Vladislav na imię) że ma stempelek z datą dzisiejszą więc w mojej ocenie 100% legit.
Autentycznie zrobiło mi się go trochę żal, raz że chłopak lat 17 to powinien roochać julki Ukrainki, mysleć o ukraińskiej maturze czy z kumplami Ukraińcami pić ruską wódkę na domówkach a nie kur_a uciekać do zasranej P0lski za robotą ( ͡°ʖ̯͡°) spytałem się ile ma hajsu, powiedział że ma tylko te Euro, w gotówce 12 złotych. No to sorry ale do stacji docelowej bilet kosztuje około 40 cebulionów, już nie będziemy bawić się w żadne opłaty ale za bilet hajs muszę wziąć. Dałem mu pół godziny, zadzwonił gdzieś że mu znajomi przelali hajs na kartę i zapłacił normalnie kartą za bilet niecałe ~40 zł. Chwilę pogadaliśmy gdzie pracować będzie, skąd w ogóle przyjechał, sprawdziłem na GoogleMapsie że to jakaś wioska pod Kijowem siedem domów drewnianych (w tym jeden Vladka), co myśli o p0lsce, p0lakach i p0lkach, i dlaczego nie atakuje od razu Niemiec a nie pcha się do kraju cebuli i gówna... pogadaliśmy z 15 minut i na koniec go uprzedziłem że jak będzie jechał pociągiem to niech nie siada sobie i nie czeka bo w normalnej sytuacji musiał by wywalić na bilet prawie dwie stówki.
Myślę, że trzeba czasem spojrzeć na ludzi po prostu po ludzku. Jeśli tam Vladek jesteś to życzę powodzenia, pozdro i z fartem mordeczko.
@gumpa_bobi: Ja nie wiem jak u nich działa szkolnictwo, ale oni chyba w wieku 17 lat mają już skończoną szkołę i wielu pierwsze co robi to od razu decyduje się na wyjazd do Polski. Niektórzy by pracować, takich spotykałem długo, ale też wielu by studiować, takich poznawałem w akademiku. Wielu potem zostaje w kraju.
@push3k-pro: wydaje mi się jednak że wiek 17 lat to nie czas kiedy trzeba emigrować i szukać gówno roboty na magazynie za 2500 brutto albo i za mniej na czarno ( ͡°ʖ̯͡°)
wydaje mi się jednak że wiek 17 lat to nie czas kiedy trzeba emigrować i szukać gówno roboty na magazynie za 2500 brutto albo i za mniej na czarno ( ͡°ʖ̯͡°)
@gumpa_bobi: Dodaj rok i masz polskiego maturzystę, który robi to samo.
@gumpa_bobi: czekaj czekaj, to żaden decydent w dobie koronawirusa nie wpadł na to, że to lepiej by się pasażer nie plątał po pociągu i zrezygnować tymczasowo z obowiązku zawiadomienia konduktora o braku biletu?
@deptacz_gnoju: Z powodu epidemii w pociągu może być zajęte maksymalnie 50% miejsc i jest obowiązkowa rezerwacja, więc albo trzeba kupić bilet wcześniej, albo jeszcze na peronie zapytać konduktora, czy są wolne miejsca. Jeśli tego nie zrobisz i wsiądziesz bez biletu, to dopłata 130 zł. Więc nikt się nie powinien plątać po pociągu.
@gumpa_bobi: Tak moim zdaniem jest najlepiej, że ludzie są względnie uczciwi, a konduktor jest w stanie zrozumieć dodatkowe okoliczności. Być może jako Polacy kiedyś dojdziemy do takiej mentalności.
Ja kiedyś w Niemczech kupiłam zły bilet na pociąg, konduktor się zorientował, po czym stwierdził, że to nie szkodzi, bo tam dokąd chcę jechać kosztowałby tyle samo. I koniec, po sprawie.
Z kolei znajoma z Anglii (mówi po polsku, ale nie mieszka tu
@gumpa_bobi: Ocieplanie wizerunku Ukraińców na Wykop. pl? Co za różnica w tym momencie czy ukrainiec czy polak? Polakowi w takiej sytuacji byś mandat wlepił?
@gumpa_bobi: mmm kolejny który bedzie jechał komunikacją miejską bez biletu i beczał ze on pierwej raz. Pierwej raz kilkadziesiąt razy dopóki nie trafi na kontrolę. Rozumiem wszelkie okoliczności, ale gdy ja jade do innego kraju, czasami przez kilka tygodni czytam o panujących tam zasadach kulturowych, w przestrzeni publicznej czy w publicznym transporcie. Szacunek za wyrozumiałość, ale nie nadużywaj jej ( ͡°͜ʖ͡°)
Wsiadł na stacji chłopak, miał dwie walizki plus torba, potem na kontroli biletów wyszło że nie miał biletu i chciał kupić. Jako że nie zgłosił się do mnie wcześniej, po prostu siedział i czekał to powiedziałem mu, że sorry amigo ale jest to przejazd bez ważnego biletu i do stacji docelowej to będzie w takiej sytuacji kosztować ponad 170 ziko
@gumpa_bobi: Serio? Ja się nigdy nie pcham przez ludzi tylko czekam
Wsiadł na stacji chłopak, miał dwie walizki plus torba, potem na kontroli biletów wyszło że nie miał biletu i chciał kupić. Jako że nie zgłosił się do mnie wcześniej, po prostu siedział i czekał to powiedziałem mu, że sorry amigo ale jest to przejazd bez ważnego biletu i do stacji docelowej to będzie w takiej sytuacji kosztować ponad 170 ziko (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Tak się tym przejął że zaczął mi tłumaczyć że właśnie przyjechał z Ukrainy do Polski do pracy, że ma 17 lat i wszystkie bagaże ze sobą i że ma w portfelu 12 złotych i 50 € i że pracę ma ogarniętą gdzieś na jakimś magazynie od poniedziałku zaczyna, że mieszkać będzie gdzieś w jakimś pokoju pracowniczym i te 50 € to dla niego hajs na start żeby opłacić sobie pierwsze rachunki i inne zobowiązania, nawet mi pokazał paszport (Vladislav na imię) że ma stempelek z datą dzisiejszą więc w mojej ocenie 100% legit.
Autentycznie zrobiło mi się go trochę żal, raz że chłopak lat 17 to powinien roochać julki Ukrainki, mysleć o ukraińskiej maturze czy z kumplami Ukraińcami pić ruską wódkę na domówkach a nie kur_a uciekać do zasranej P0lski za robotą ( ͡° ʖ̯ ͡°) spytałem się ile ma hajsu, powiedział że ma tylko te Euro, w gotówce 12 złotych. No to sorry ale do stacji docelowej bilet kosztuje około 40 cebulionów, już nie będziemy bawić się w żadne opłaty ale za bilet hajs muszę wziąć. Dałem mu pół godziny, zadzwonił gdzieś że mu znajomi przelali hajs na kartę i zapłacił normalnie kartą za bilet niecałe ~40 zł. Chwilę pogadaliśmy gdzie pracować będzie, skąd w ogóle przyjechał, sprawdziłem na GoogleMapsie że to jakaś wioska pod Kijowem siedem domów drewnianych (w tym jeden Vladka), co myśli o p0lsce, p0lakach i p0lkach, i dlaczego nie atakuje od razu Niemiec a nie pcha się do kraju cebuli i gówna... pogadaliśmy z 15 minut i na koniec go uprzedziłem że jak będzie jechał pociągiem to niech nie siada sobie i nie czeka bo w normalnej sytuacji musiał by wywalić na bilet prawie dwie stówki.
Myślę, że trzeba czasem spojrzeć na ludzi po prostu po ludzku. Jeśli tam Vladek jesteś to życzę powodzenia, pozdro i z fartem mordeczko.
#dziendobrypoproszebilet #pracbaza #pkp #czujedobrzeczlowiek #ukraina
P.s. ja bym wymienił każdego wyborcę PiSu na 5 Ukraińców albo nawet Nepalczyków. Chociaż uczciwie pracują a nie niszczą Polskę swoim debilizmem
@gumpa_bobi: Dodaj rok i masz polskiego maturzystę, który robi to samo.
Ja kiedyś w Niemczech kupiłam zły bilet na pociąg, konduktor się zorientował, po czym stwierdził, że to nie szkodzi, bo tam dokąd chcę jechać kosztowałby tyle samo. I koniec, po sprawie.
Z kolei znajoma z Anglii (mówi po polsku, ale nie mieszka tu
@push3k-pro: dwa lata, szkoła w Pl trwa dłużej, swoją drogą chyba o rok za długo.
@gumpa_bobi: Serio? Ja się nigdy nie pcham przez ludzi tylko czekam