trzymajcie mnie bo nie wytrzymie baba w robocie którą miałam za w miarę ogarniętą wyprowadziła mnie z błędu
- a po co oni w ogóle te protesty robią, nie popieram, przecież lepiej żeby umarło po urodzeniu, co im w ogóle kościół jest winien że go atakują - (milion moich argumentów za) - ALE TE CO PROTESTUJĄ TO NAWET DZIECI NIE MAJĄ TO CO ONE MAJĄ DO GADANIA
no nie wiem, może dlatego stara pindo mają więcej do gadania, bo jeszcze nie urodziły, a ty miałaś szansę urodzić zdrowe dzieci i więcej nie planujesz XDDD
@gfgfgfa na wczorajszym proteście było dużo rodzin z dziećmi. Były starsze panie, które pewnie są babciami. Protestują moje koleżanki turbokatoliczki, które mają trójkę dzieci. Protestują ojcowie. To nie tak, że tam jest są gimbaza, gimbaza to jest margines tych protestów.
@Amishia: A dlaczego w 5 a nie w 6? A może w 4? Kto powinien to ustalić? Według jakich kryteriów? A co jeśli płód w 5 miesiącu będzie w miarę samodzielny? Każda "strona barykady" Będzie ciągnąć do siebie.
@InlandEmpire: Ty jako radykał to tak interpretujesz, KK jako radykał z drugiej strony barykady widzi zabójstwo już we wzięciu tabletki "dzień po". Świat nie jest czarno-biały. Trzeba się dogadać, powtarzam,
Moim zdaniem powinno być to kwestią moralności. Dla jednego aborcja nie będzie dopuszczalna wcale, dla drugiego do 3 miesiąca, a dla trzeciego do 6 miesiąca. No i właśnie o to chodzi - zostawić wybór, żeby każdy mógł polegać na własnym sumieniu.
@Amishia: No tak, pozostawmy prawo kwestii indywidualnego sumienia. Niech złodzieje kradną, a mordercy mordują skoro ich sumienie nie rusza... Co to jest w ogóle za argument? Dyskusja nt aborcji
@lohmeyer: Przeczytałam jedną część wypowiedzi i wiem, że dalej nie warto. Ale dobrze, odniosę się do tego co zobaczyłam. Morderstwo czy kradzież dotyczą innej osoby. Aborcja - nie
Strony będą takiego same, z tym że każdy będzie mógł podjąć decyzję zgodnie ze swoją wolą i sumieniem
@pat1ryk: Nie używaj słów, których znaczenia nie znasz. To nie ma nic wspólnego z kompromisem. Kompromis jest wtedy gdy 2 skrajne strony z czegoś rezygnują w celu rozwiązania konfliktu.
którą miałam za w miarę ogarniętą wyprowadziła mnie z błędu
@gfgfgfa: #!$%@?ąc od głównego tematu, to ... z poglądami to już tak jest. Prędzej czy później trafisz na temat, w którym pogląd drugiej osoby wydaje ci się skrajnie głupi
I to nieraz wychodzi w takich detalach, gdzie powiedzmy masz w głowie 10 "głównych" poglądów, co do których masz twarde zdanie, co do reszty jesteś raczej obojętna i otwarta na różne
@Amishia: Widzę jakiś sens w rozmowie. Kiedyś to na pewno nastąpi, pytanie kiedy? Wtedy jak partia głosząca takie poglądy zdoła takie przepisy wprowadzić w życie. Myślę, że najrozsądniej byłoby, gdyby powstała partia nie tak skrajna jak dzisiejsza lewica, głosząca poglądy wolnościowe (aborcja ma życzenie, związki partnerskie), wszystko w granicach ROZSĄDKU, do tego wolnościowa gospodarczo, a nie idąca w socjalizm jak dzisiejsza lewica. Ja bym na nich zagłosował, w tym momencie
@Czill23: No niestety nie ma. Jedni albo przeginają w jedną stronę i chcą zakazać wszystkiego. A inni w drugą i chcą na wszystko pozwolić. Nie o to chodzi.
Mam nadzieję, że dożyję dnia, że pójdę na wybory i nie pomyślę, że wybieram mniejsze zło.
Przeczytałam jedną część wypowiedzi i wiem, że dalej nie warto. Ale dobrze, odniosę się do tego co zobaczyłam.
Morderstwo czy kradzież dotyczą innej osoby. Aborcja - nie
@Amishia: Jak mam dyskutować z kimś kto jest tak rozemocjonowany, że nie potrafi przeczytać i odnieść się do całego komentarza swojego rozmówcy? Gdybyś przeczytała drugą część mojej wypowiedzi to znalazłabyś tam odpowiedź na swoje wyciągnięte w ciemno wnioski.
No niestety nie ma. Jedni albo przeginają w jedną stronę i chcą zakazać wszystkiego. A inni w drugą i chcą na wszystko pozwolić. Nie o to chodzi.
@Amishia: Chwila, to jesteś w końcu za bezwględnym prawem do aborcji czy nie? Wcześniej pisałaś, że każdy powinien decydować w zgodzie z własnym sumieniem.
Idiotom cieszącym się z potencjalnej wygranej Trumpa przypominam, że Trump chce wyprowadzić USA z NATO. Więc zastanówcie się 3 razy zanim coś głupiego napiszecie znowu. #usa #trump #wybory #swiat
baba w robocie którą miałam za w miarę ogarniętą wyprowadziła mnie z błędu
- a po co oni w ogóle te protesty robią, nie popieram, przecież lepiej żeby umarło po urodzeniu, co im w ogóle kościół jest winien że go atakują
- (milion moich argumentów za)
- ALE TE CO PROTESTUJĄ TO NAWET DZIECI NIE MAJĄ TO CO ONE MAJĄ DO GADANIA
no nie wiem, może dlatego stara pindo mają więcej do gadania, bo jeszcze nie urodziły, a ty miałaś szansę urodzić zdrowe dzieci i więcej nie planujesz XDDD
#aborcja #protest #bloglajfstajlowywiesniaka
@pat1ryk: Mogę spytać kto/co jest wtedy tymi 2 stronami w takim kompromisie?
@Czill23: Chyba w 2004 roku otwierając granice, żeby można było pojechać z tego #!$%@?łka do normalnych krajów zrobić aborcję
Strony będą takiego same, z tym że każdy będzie mógł podjąć decyzję zgodnie ze swoją wolą i sumieniem.
@lohmeyer:
@InlandEmpire: Ty jako radykał to tak interpretujesz, KK jako radykał z drugiej strony barykady widzi zabójstwo już we wzięciu tabletki "dzień po". Świat nie jest czarno-biały. Trzeba się dogadać, powtarzam,
proszę bardzo. Kryteria odczuwania bólu. Może to być wyznacznikiem.
Moim zdaniem powinna być to świadomość, ale pójdźmy na kompromis ;)
@Amishia: No tak, pozostawmy prawo kwestii indywidualnego sumienia. Niech złodzieje kradną, a mordercy mordują skoro ich sumienie nie rusza...
Co to jest w ogóle za argument? Dyskusja nt aborcji
Morderstwo czy kradzież dotyczą innej osoby. Aborcja - nie
@pat1ryk: Nie używaj słów, których znaczenia nie znasz. To nie ma nic wspólnego z kompromisem. Kompromis jest wtedy gdy 2 skrajne strony z czegoś rezygnują w celu rozwiązania konfliktu.
@gfgfgfa: #!$%@?ąc od głównego tematu, to ... z poglądami to już tak jest. Prędzej czy później trafisz na temat, w którym pogląd drugiej osoby wydaje ci się skrajnie głupi
I to nieraz wychodzi w takich detalach, gdzie powiedzmy masz w głowie 10 "głównych" poglądów, co do których masz twarde zdanie, co do reszty jesteś raczej obojętna i otwarta na różne
Mam nadzieję, że dożyję dnia, że pójdę na wybory i nie pomyślę, że wybieram mniejsze zło.
@Amishia: Jak mam dyskutować z kimś kto jest tak rozemocjonowany, że nie potrafi przeczytać i odnieść się do całego komentarza swojego rozmówcy? Gdybyś przeczytała drugą część mojej wypowiedzi to znalazłabyś tam odpowiedź na swoje wyciągnięte w ciemno wnioski.
@Amishia: Chwila, to jesteś w końcu za bezwględnym prawem do aborcji czy nie? Wcześniej pisałaś, że każdy powinien decydować w zgodzie z własnym sumieniem.
Nie jestem za pełną anarchią, bo to szkodzi innym. Ale jestem za tym, żeby każdy mógł decydować o sobie.