Aktywne Wpisy
affairz +44
wiecie co to znaczy "być niepoprawnym optymistą"?
otóż właściciele tej w kur#ę wielkiej betonowej płyty założyli sobie GRUPĘ MIESZKAŃCÓW na fejsiku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#nieruchomosci #hre #hreit #afera
Skopiuj link
Skopiuj linkwiecie co to znaczy "być niepoprawnym optymistą"?
Wykop.pl
A tolerują was tylko dlatego, że szczekacie tak samo jak one. Natomiast wasze zdanie generalnie nikogo tam ni #!$%@? nie interesuje XD
Więc po jakiego #!$%@? je popieracie, albo nawet na nie chodzicie?
Zorganizujcie własne z uwzględnieniem prawa mężczyzn do wypowiadania się o usunięciu dziecka, którego laska sama sobie nie zrobiła.
#redpill #blackpill #bluepill #logikarozowychpaskow #cuckold #bialorycerstwo #aborcja #p0lka
Y... Co?
Żadna kobieta nawet tyłka nie ruszy z wyra w sprawach ważnych dla mężczyzn. A panowie wielce się solidaryzują. Nie mogę tego pojąć.
Chcecie żebyśmy was poparli? Zgoda. Ale uwzględnicie nasze zdanie i głos mężczyzn w tej dyskusji. Bez tego nie ma mowy o żadnym poparciu.
- uszczelnienie prawa alimentacyjnego;
- parytety równościowe;
- aborcja na życzenie kobiety z całkowitym pominięciem głosu ojca dziecka.
Zastanówcie się 10 razy najpierw nad tym z kim protestujecie w jednym szeregu.
A malkontenci dalej będą marudzić, że Konfederacja to wcale nie jest partia działająca w interesie mężczyzn.
@Prezes_Rafatus: po kiego grzyba to literalnie wciskasz na siłę, niczym julka rasowa
Szkoda strzępić ryja na was. Każdy kto prawdopodobnie może być ojcem może uczestniczyć w tym proteście i nic nie musi mieć sobie do zarzucenia.
Komentarz usunięty przez autora
Bo mam nadzieję, że zoorganizujesz jak taki chętny jesteś, sam się na niego przejdę. Pamiętaj żeby tylko tam pokrzyczeć coś o tym, jakie kobiety są złe, a faceci którzy chodzą na marsze proaborcyjne to simpy i kuki. Na pewno będzie dużo zwolenników
W sumie to mi was szkoda.
@Szewczyk_CZetka: jesteś pewny że by poszła? ( ͡° ͜ʖ ͡°) wiesz wielu mężczyzn jest pewnych, że kobieta by za nimi wskoczyła w ogień, a potem zdziwko, jak to, nie pójdziesz ze mno
Komentarz usunięty przez autora