Wpis z mikrobloga

co to za lampa?


@MilionoweMultikonto: @TurkusowyRisso: @MMajo:

To jest Moon Meteor Vortex Pro - 900 lumen.

Ale jest "ale" - bateria na maksymalnej mocy wytrzymuje niewiele - jakieś 1:20h - 1:30 i wtedy nagle spada do jakiś 200 lumenów około...

Nieidealna sytuacja :D

Może być na "wszelki wypadek żeby dojechać na chate"
Szukam czegoś bardziej odpowiedniego teraz na zimę .
jak niespodziewany jak lampę wziąłes =p


@Marshall1337: hehe, to małych rozmiarów lampka i zawsze jest na rowerze - głównie to kupiłem ją dlatego że ma absolutnie NIEPRAWDOPODOBNY "day flash" - a to się przydaje bo dużo jeżdżę po podrzędnych wąskich ( szerokości na jedno auto ) wiejsko / leśnych asfaltach gdzie okazjonalnie mijam się z samochodami. :)
@ijones: Ostatnio tylko nocą jeżdżę i jest bardzo fajnie, na ulicach spokój a do przejazdów przez jakieś bardziej leśne zakątki można się przyzwyczaić i nawet bardzo polubić. Jedynie boję się spotkania z dzikami, raz tylko przebiegły z 300m ode mnie na drodze którą jechałem i się nieźle wydygałem :) ale lisy, tchórze, kuny, zające to luzik - raz jeden zając z dobre 3 minuty biegł przede mną w snopie światła.

Odnośnie
@dybligliniaczek: Też chyba będe częściej robił nocne przejażdżki po dzisiejszej :)

W Szkocji nie ma dzików haha, już zapomniałem o ryzyku jazdy w pl !
Tutaj są "samobójcze wiewiórki" - czekają do ostatniego momentu ukryte w krzaku , aby znikąd wyskoczyć pod koła ...
Bardzo łatwo się na takiej poślizgnąć , albo jak się wkręci w szprychy to działa jak nagła blokada i lecisz przez kierownice lol ( ͡° ͜
Kiedyś się tak z żoną wyrwałem. W jedną stronę szło spoko problem się zaczął jak trzeba było wrócić nie myślałem, że w drodze powrotnej będziemy osiągać w porywach 15 km/h. Żona miała lampki na dynamo ja tylko knoga+ i uchwyt na covoja :-)
@Zgred125: To właściwie przyjechaliście "po omacku" :D

A tak wogóle to ostatnio gadałem z kumplem i wspominaliśmy nasze jazdy jak mieliśmy po naście lat i często po nocy wracało sie z lampkami na dynamo i nikt nie narzekał - dziś to jest nie do pomyślenia - ledwo widać na 2 metry w przód haha
@PodajMiPiwoKobieto: @k3lt: Hehe, tylko oślepiam sarny i nietoperze - lampka jest na zawiasie z "grzechotką" - bardzo stabilnie sie trzyma na wertepach ale też jednym naciśnięciem palca można ją skierować góra/dół - jak światła w samochodzie :) ( mijania / długie )

Nie, nie jeżdze tak po ulicach - jestem też kierowcą świadomym obecności innych użytkowników drogi i o nich dbam - nie jestem roszczeniowym "cyckiem na bicyklu"

Zresztą generalnie