Wpis z mikrobloga

Szybka matematyka i prognoza. Obecnie mamy 540 osób pod respiratorami. 10 dni temu było ich 263. Czyli wzrost o 277.
Do dyspozycji szpitali jest 900 respiratorów + niewiadoma liczba w magazynach (tajemnica państwowa). Niby to 1500.
Biorąc pod uwagę, że już brakuje ludzi do obsługi tych respiratorów, a one wszystkie (te 900) będą pełne za około 10-15 dni, to można założyć, że to ostatnie 2 tygodnie kiedy system ledwo bo ledwo, ale jeszcze działa. Także życzę sobie jak i wszystkim innym wiele zdrówka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#koronawirus #polska #bekazpisu #zdrowie
Nobody32 - Szybka matematyka i prognoza. Obecnie mamy 540 osób pod respiratorami. 10 ...

źródło: comment_160286014232uryvbkQcpFSPvMYVE5NK.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Crazy_summer: Wziąłem pod uwagę ostatnie 10 dni, a przez następne 10 na pewno liczba osób hospitalizowanych będzie rosła bo tym co zachorowali będzie się pogarszać. Sądzisz, że za 3 dni będzie 2 tys przypadków? Nie wiem co będzie za 2 miesiące, ale najbliższe 2 tygodnie można przewidzieć. I sama liczba nowych zachorowań już nie jest taka istotna. Satysfakcjonuje Cię taka odpowiedź? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Nobody32: Ja nawet obstawiam, że to będzie jakieś 7-8 dni gdzie zapełnią te 900 bo mamy bardzo szybki wzrost, a większość tych bzdurnych ograniczeń raczej tego nie spowolni. A jeżeli zaczną wyciągać te dodatkowe respiratory to i tak nie będzie ich miał kto obsługiwać.
Także myślę, że na koniec październik/ początek listopada to będzie mocno zapchana służba zdrowia a Wszystkich Świętych spędzimy podobnie jak Wielkanoc.
  • Odpowiedz
@Nobody32: respirator to jest najcięższy możliwy przebieg. Mało kto podłączony pod respirator z powodu covida wyjdzie z tego covida cało. System już się załamuje i to wcale nie z powodu respiratorów. Głównie z powodów kadrowych i infrastrukturalnych. Lekarze i pielęgniarki były przeciążone pracą długo przed covidem. Mało który lekarz pracował standardowe ~160h w miesiącu, część z nich j-------a drugie tyle. Kolejki do specjalisty mierzone w miesiącach albo i latach.

Zasadniczo przebieg covida ma 5 nasileń objawów
1) bezobjawowy / objawy prawie niezauważalne. Nawet nie wiesz że byłeś chory (albo wcale nie byłeś, tylko miałes wirusa)
2) Lekko objawowy - przechorowanie w domowych warunkach
3) Średnio objawowy - hospitalizacja
  • Odpowiedz