Aktywne Wpisy
linca_pau +523
Jeśli ktokolwiek z Was łudzi się, że afera wizowa obije się na sondażach, to uwaga, nie odbije się. Mój tato niestety jest PiSowcem. Kiedyś to był facet z głową, który oglądał wszystkie kanały informacyjne żeby wyrobić sobie opinie. Teraz jedyny słuszny kanał leci w domu. Coś mu w głowie przeskoczyło i blokada. Orędzie Grodzkiego? Tego łapówkarza? No daj dziecko spokój. Czasami podejmuję rozmowy, żeby jakkolwiek do niego dotrzeć, to się zaczyna. Przejął
Remus00 +9
Nigdy nie umiałem się ubierać. Od dłuższego czasu noszę tylko czarny/biały kolor bo w żółtej bluzie czy zielonej koszulce czuję się po prostu źle. To takie luźne wyjście na miasto żeby porobić zakupy. Jest źle? Oprócz tego ubieram jakiś komplet dresu z najka oto
#ubierajsiezwykopem
#ubierajsiezwykopem
#bekaztwitterowychjulek #bekazlewactwa #libertarianizm #4konserwy
Komentarz usunięty przez autora
well xd
@enslavedeagle: *których nie chcesz płacić
Julka ma rację w tym wypadku. Absurd konserwatystów, nazywających się żartobliwie "wolnościowcami", jest w tym, że chcą korzystać z infrastruktury państwowej bez płacenia podatków.
Kpisz sobie? Bardziej skrajni libertarianie/wolnościowcy są za całkowitą prywatyzacją infrastruktury państwowej i, co za tym idzie, wolą płacić prywatnemu właścicielowi za korzystanie z tej infrastruktury niż państwu.
Mniej skrajne libki czy jak kto woli - wolnościowcy, nie mają nic przeciwko temu, by drogi, chodniki itd. pozostały w rękach państwa i były siłą
@Andy_Rosenbaum: O tak, nie ma nic lepszego niż bramki na każdej autostradzie w kraju jak na A4. No ale w końcu jak się nie podoba, to ktoś wybuduje nową i lepszą autostradę. I następną. Wolny rynek ( ͡º ͜ʖ͡º)
@johny-kalesonny: nie chca, nie maja wyboru
@johny-kalesonny: ale w poście nie jest mowa o niepłaceniu w ogóle, tylko o niskich podatkach i wolnym rynku.
A chodniki to nie są czasem z budżetu gminy? I konfa to głównie dochodowy chciała wyrzucić. VAT to też sporo hajsu, podobnie jak opłaty na rzecz gmin.
Owszem, płacenia podatków nie da się uniknąć bezkarnie - dlatego jeśli są już siłą odebrane, to kapitalista w takim kraju ma prawo korzystać z chodników, na który pośrednio łożył z podatków.
Używanie telefonu nie jest żadnym przymusem w kapitalistycznym świecie. Ktoś kazał jej go kupić, żeby pisać wysrywy na tweeterze?
Komentarz usunięty przez autora