Wpis z mikrobloga

Na wczorajszym strimie rudego skrzata stało się coś dziwnego. Zobaczyłem w nim człowieka. Przyznał się że kocha fejm i atencję, a to co robił wszystko wcześniej robił dla widzów, żeby mogli podziwiać najczystszą patologię, czyli to co chcieli zobaczyć. No i w sumie, to było fajne, sam oglądałem z zapartym tchem sezon z Chestera. Tamte czasy to było pato na maksa, ostra jazda bez hamulców którą za którą autor zapłacił najwyższą cenę, stracił szacunek i godność człowieka w oczach całej Polski. Jednak oglądając wczorajszy stream, on sam o tym mówił wprost. On wie że upadł na samo dno. Widać też że stara się od tego dna odbić...
Towarzysze, hycle azora, co wy na to? Bo ja mam dylemat, czy Azor zasługuje na kolejną szansę.
#rafatus #patostreamy #danielmagical
  • 4