Wpis z mikrobloga

Mirasy mam problem
Wynajmowałem mieszkanie. Na umowie było jasno napisane że po oddaniu mam je odmalować czego nie zrobiłem bo wszystkie znaki użytkowania zostały usunięte i nie było potrzeby go malować.
Na protokole odbioru właściciel zaznaczył że odmalowane nie było na co przystałem bo myślałem że chodzi o to że sypialnia nie była biała bo pomalowałem ją by było przytulniej.

Właściciel również zastrzegł sobie, że w ciagu miesiąca po odbiorze może mnie obciążyć kosztami które nie były widoczne na pierwszy rzut oka.

Po czym po niecałym miesiącu dostaje maila, że mam zapłacić kilka tysięcy za malowanie mieszkania i nie odda mi kaucji. Nie jest to poparte żadnymi dowodami w postaci fotografii samych ścian lub rachunkami. I tak się sytuacja ciągnie od prawie miesiąca. Ja mówię że było wszystko ok a ona że malowanie, płacić trzeba i ch$$j.
Wie ktoś coś na ten temat?
#pytanie #nieruchomosci #wynajem #help #prawo
  • 15
Dobra, ale od ponad miesiąca nie mogę się doprosić o jakikolwiek rachunek.
Wzięła kaucję i nie chce się rozliczyć nawet.
Bez żadnego dowodu to mogła napisać że malowanie kosztowało milion PLN.
@iPod: musi ci przedstawić rachunek i tyle bo równie dobrze mógł kupić farbę, dać 3 stówki 16 letniemu synowi sąsiadki który połozy na szybko i byle jak jedną warstwę farby i tyle.
Ale jeśli udowodni ci koszty to będziesz musiał zapłacić.
Przy czym jeśli teraz się miga od pokazania rachunku to podejrzewam że #!$%@?ł wersję z sąsiadem wyżej i koszty malowania wyszły mu jednak niższe niż kaucja. Albo nie pomalował nawet
@iPod: Jeżeli macie podpisany protokół zdawczo odbiorczy to raczej chce ciebie naciągnąć na kaskę. Z tego względu, że podczas zdawania mieszkania zabrudzenia na ścianach są widoczne na pierwszy rzut oka i raczej nie podpisałaby protokołu jeżeli był by pogorszony stan mieszkania. Na dodatek oni nie chcą pokazać tobie dowodów zapłaty, albo chociażby foto przed malowaniem i po malowaniu.
Zgodnie z art. 675 KC Po zakończeniu najmu najemca obowiązany jest zwrócić rzecz
@LastPunch: dzięki stary. To bardzo dużo pomaga. Jutro podzwonię.
Problem polega na tym że w umowie jest napisane że mieszkanie ma być odmalowane. Na protokole jest napisane że nie było i ja to podpisałem. Nie było bo nie było potrzeby bo było tak wysprzątane że wyglądało jakby było po wizycie ekipy sprzątającej. Na ścianach nie było żadnej skazy bo wszystko było cacy.
Nie mogę się doprosić od babeczki żadnego rachunku, zdjęć.
@iPod: Spytaj się doradcy czy jest taka opcja, czy możesz napisać do nich list i wysłać go poleconym coś w rodzaju żądania wysłania w trybie natychmiastowym (maksymalnie do 2 dni roboczych od daty otrzymania listu) dowodów odmalowywania i rachunku za robotę na daną kwotę poprzez list polecony lub adres mail (w wiadomości co ona pisała), a list musi być wysłany do dwóch dni roboczych od dnia otrzymania go (jak wysyłasz list