Wpis z mikrobloga

#przemyslenia #pracbaza jak ja się cieszę, że nie ma u nas systemu kastowego jak w niektórych krajach np z programem kosmicznym. Wychowałem się w ubogiej rodzinie, a dziś po ledwie 10 latach sumiennej pracy i 11 latach od zakończenia studiów dostałem podwyżkę jakiej moim rodzicom się nie śniło. Od listopada zarabiam 5800brutto i może jakaś premia też wpadnie, już nie bieda a niemal klasa średnia (ʘʘ) #chwalesie
  • 8
Uzupełniając: tato był do emerytury kierowcą, całe życie na minimalnej, czasem przed Bożym Narodzeniem dostawał 1-2 stówy ekstra pod stołem. Nie chwalił sie tym przede mną ale słyszałem zza drzwi jak mówił o tym mamie. Z radości nie skakali zwłaszcza w takim okresie jak przedświąteczny.
Teraz ja przy nich jestem wygrywem, i na te święta, przynajmniej raz, starzy dostaną prezenty na jakie zasłużyli (ʘʘ)
@TrzyWesoleOgorasy: To szacunek dla rodziców, że dali Ci możliwość wykształcenia się i w miarę spoko życie bez awantur czy alkoholizmu.

Godne pochwały też zarządzanie budżetem przez nich. Warto od nich nauczyć się tego, to wtedy odłożenie sobie na coś nie będzie probleme.

Gratuluje Ci Mireczku sukcesu życiowego i życzę dalszych sukcesów.

Też bym rodzicom kupił fajne prezenty niech się cieszą, że mają takiego syna.