Aktywne Wpisy
pieknylowca +519
Dzień matki u inwestorów #frajerzyzmlm
![pieknylowca - Dzień matki u inwestorów #frajerzyzmlm](https://wykop.pl/cdn/c3201142/cfa157b0933f251d10417cb67a647aaa917902343cd298834fe463ec24602aaf,w150.jpg)
źródło: IMG_20240526_080453
Pobierz![K_R_S](https://wykop.pl/cdn/c3397992/K_R_S_57QoZJ3WJV,q60.jpg)
K_R_S +56
wychodzi na to że nawet uwzględniając kopalnie litu i inne koszty wytwarzania, to i tak auta spalinowe emituja dużo więcej CO2.
Wrzucam bo sam nie wiedziałem. Nie znam odpowiedzi na pytanie 'i co z tego'
#motoryzacja
Wrzucam bo sam nie wiedziałem. Nie znam odpowiedzi na pytanie 'i co z tego'
#motoryzacja
![KRS - wychodzi na to że nawet uwzględniając kopalnie litu i inne koszty wytwarzania, ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/614c9eb5b3205c855ff06667376d1bd3b0631bf94a0a2c6b48b3bc68b2e09a9f,w150.png)
źródło: temp_file6627286092721523086
Pobierz
Czy często myślicie o samobójstwie? Czy "normalny" człowiek w ogóle myśli o samobójstwie? Mi ta myśl towarzyszy praktycznie odkąd pamiętam. Każdy problem, który analizowałem albo po prostu stresową sytuację w swoim życiu kwitowałem sobie w głowie "aaa... przecież najwyżej jebnę samobója i kto inny będzie się martwił". I nie.. nie pochodzę z patologicznej rodziny (chociaż pewnie w każdej są jakieś mniejsze lub większe patologie), nie mam depresji, mam kochającą dziewczynę, nie mam problemu ze zdobywaniem znajomych, mieszkam w dużym mieście, mam pracę z zarobkami pozwalającymi żyć na fajnym poziomie, zwiedziłem dużo miejsc na świecie. Mimo wszystko są momenty, że takie myśli mi chodzą po głowie kilka razy na dzień.
Często moje myśli o samobójstwie rozszerzają się na planowanie jak to zrobić, żeby przysporzyć jak najmniej problemów bliskim w związku z moją śmiercią. Najchętniej upozorowałbym wypadek, żeby nie zasmucić tak bardzo matki (albo nie przynieść wstydu - bo wiecie, "co ludzie powiedzą?"). Kiedyś jak dużo podróżowałem po świecie to na moment moją myślą ostateczną w razie "nieporadzenia sobie z życiem" był wyjazd gdzieś na koniec świata i rozpoczęcie na nowo życia jako Juan Pablo Fernandez Maria FC Barcelona - imigrant z Rumunii #pdk. Teraz znowu się łapię na tym, że jestem zmęczony życiem tak bardzo, że samobójstwo jest łatwiejszym rozwiązaniem.
Zapytacie - co to znaczy w moim przypadku "zmęczony życiem". Nie wiem. Po prostu nie wiem. I mimo, że szanse, że kiedyś ze sobą skończę oceniam na mniej niż 1% to i tak się zaczynam o siebie martwić. Może to czas na tak modną w dzisiejszych czasach psychoterapię? A może po prostu przesadzam i powinienem biegać 3 razy w tygodniu a nie 2 jak obecnie ¯_(ツ)_/¯
#depresja #samobojstwo #feels #psychoterapia #psychologia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f72fa90f49ad326e7b1bbe6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
https://natemat.pl/252647,czym-jest-the-call-of-the-void-samobojcze-mysli-u-zdrowych-ludzi
ja nie myślę żeby sam to skończyć, żeby coś przyśpieszać, już sama świadomość że to nieuchronne za kilkadziesiąt lat mi wystarczy, jak byłem młodszy to tego nie miałem
Ale ostatnio coraz częściej miewam jakieś stany załamania, kiedy myślę o samobójstwie nawet po kilka razy dziennie.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua