Wpis z mikrobloga

To, że nie każdego na to stać nie znaczy, że jest mega drogo. To nie jest jakaś usługa pierwszej potrzeby, że ma być w zasięgu każdego. Oceniać cenę takiej usługi przez pryzmat kateringu to trochę xD, myślę, że szama jest tam dla wygody żeby myślenie o tym, że zgłodniałeś nie odciągało Cię od robienia tego po co przyszedłeś. Płacisz głownie za naukę pod okiem kogoś mega doświadczonego i na koniec wychodzisz z
@CZLOWIEK89: dzieki za dobra rozkmine. Tak, jedzenie jest zapewnione zeby kazdy skupił sie na pracy i nie myslał ze musi sobie cos załatwic jak nagle sobie uswiadomi ze zgłodniał. Dlatego praca idzie bardzo do przodu, 4 kursantów to taka liczba ze jestem w stanie do kadego podejsc co chwile zeby sprawdzic progres, a jednoczesnie jest kameralnie, kazdy szybko zapamietuje imie kazdego i robi sie miła kumpelska atmosfera.Co do maszyn - fakt,