Panowie, po takim meczu jak dziś między Hoffenheim a Bayernem to wypada, abyśmy coś sobie unaocznili, uplastycznili... Z całym szacunkiem dla włodarzy Bayernu Monachium, oni wykonują pracę wspaniałą, pracę wielką, pracę tytaniczną... ale panowie nie może być tak, że o szerokości składu decyduje w pierwszej kolejności tabelka w excelu. W momencie, gdy Bayern wygrał Champions League, z drużyny odszedł Kucinio, odszedł Thiago, odszedł Perisic. Ta kadra jest za wąska, za mała, brakuje im głębi, brakuje im opcji... Szczególnie w takim momencie, gdy w odstępie kilku dni trzeba na tak wielkiej intensywności rozegrać mecze, jak ten z dogrywką przeciwko Sevilli. Dlatego ja apeluję, ja zwracam się do Hasana Salihamidzicia, którego poznałem przy okazji któregoś z wyjazdu za czasu Eurosportu, aby jeszcze wzmocnili klub. To jest potrzebne drużynie, to jest potrzebne Robertowi, to jest potrzebne kibicom... I jeszcze podkreślę takie jedno nazwisko. Sebastian Hoeneß. Bratanek Uliego, który w zeszłym sezonie po raz pierwszy doprowadził do zwycięstwa drużyny rezerwowej w III Bundeslidze. On robi w Hoffenheim pracę wielką, pracę wspaniałą... W grze jego drużyny widać ten pomysł, widać ten luz, widzę powiedziałbym tę więź między poszczególnymi ogniwami. Ja jestem pewien, że prędzej czy później poprowadzi on pierwszą kadrę Die Roten.
Dlatego ja apeluję, ja zwracam się do Hasana Salihamidzicia, którego poznałem przy okazji któregoś z wyjazdu za czasu Eurosportu, aby jeszcze wzmocnili klub.
#mecz #pilkanozna #kanalbekowy
@aut91: boze XDDDDDDDDDDDD