[fstab]

Tak sobie myślę, że 'czy warto było szaleć tak?'
Człowiek zalatany cały dzień, dąży niewiadomo gdzie, kasa się zgadza, ale chciałby więcej i więcej...
Ogólnie wieczny stres, wnerwienie itp.

Z drugiej strony masz taką patologie, która se siedzi przed blokiem, żyją za moje pieniądze, dzieciaki na wakacje, zero ambicji, uśmiech na twarzy.

Może warto trochę odpuścić i zacząć cieszyć się drobnostkami jak ta patoklatka...

#oswiadczenie #przemyslenia #polska #menele #feels

[login-jest-zajety]

@fstab: tez sobie czasami tak myślę, ale to wynika z tego że ta tępota po prostu nie jest w stanie sięgnąć umysłem w tak odległe czasy no i ich mózgi przetwarzają 1/3 informacji mniej niż normalnego człowieka

Trza znaleźć konsensus. Osobiście w--------m alprazolam 0.5 do 1.5mg dzień w podzielonych dawkach, mam w------e w stres bo nie istnieje, decyzje przychodzą łatwiej i szybciej. Jedyny minus - uzależnia. Ale lekarze się nie

[fstab]

@login-jest-zajety: wychodzi na testach?

[zapalara]

@fstab: ten kraj promuje takie nieróbstwo właśnie. Nie czułbyś sie tak c-----o jakbyś żył w kraju który docenia ambicje i prace.

A inna rzecz, ze ludzie inteligentni generalnie sa mniej szczesliwi od ludzi o ograniczonych mozliwosciach poznawczych. Zjesc piwko wypic zaruchac i tak w kółko. A ty myslisz o sensie zycia, pozostawieniu czegos po sobie, zmienianiu swiata.

[fstab]

@zapalara: no dokładnie, miałem działaność i nie dałem rady z papierami, za duzo opłat wszelakich, zero pomocy

[login-jest-zajety]

@fstab: zależy jakich

[fstab]

@login-jest-zajety: różnorakie, pracuje w militaria i mam często różnorakie

[login-jest-zajety]

@fstab: to zwykły lek dostępny w aptece więc nawet jak wyjdzie to mówisz że lekarz przepisał i wszystko (mówię o alprazolamie - Xanax, Zomiren, Alpragen, Afobam, Alprox), microdosingu bym się jednak nie łapał jeśli masz takie przesiewowe testy (branie alprazolamu to nie microdosing ;P)

[zapalara]

@fstab: @login-jest-zajety ja bym raczej odradzał xanax i inne zabawy chyba ze masz problemy ze snem i funkcjonowaniem na co dzien. Nie warto sie uzalezniac jak nie ma koniecznej potrzeby.

Zmiana mindsetu, środowiska, znalezienie odskoczni i powinno byc dobrze.

[login-jest-zajety]

Zmiana mindsetu, środowiska, znalezienie odskoczni i powinno byc dobrze.

@zapalara: a p---------e, to podaj konkretne przykłady bo póki co to każdy właśnie rzuca truizmy a alprazolam faktycznie działa

nie widzę nic złego w uzależnieniu jeśli jesteś jego świadomy i korzyści przewyższają straty i mówię to ja, od 8 lat żrący alprazolam - mogę na jego temat napisać książkę i znam go lepiej niż psychiatrzy

[login-jest-zajety]

@zapalara: wiesz dlaczego alprazolam tak uzależnia? nie chodzi o fizyczne uzależnienie, tylko psychiczne - bo działa, bo daje ulgę, bo nagle po wzięciu 0,25mg zaczynasz funkcjonować normalnie tj. jesteś ponad stresem i tym całym gównem, zaczynasz myśleć klarownie i robisz po prostu swoje dążąc dalej do osiągnięcia tego co masz obrane jako cel

inna zdanie jakie słyszałem oprócz tego - to po prostu adrenalina i ryzyko, w takiej formie że

[zapalara]

@login-jest-zajety: nie znam sie na xanaxie. Natomiast uważam że terapia lekami powinna być wynikiem wizyt u lekarza ale przedewszystkim spróbowania innych rzeczy najpierw - medytacji np.

Ty masz inne zdanie jesz to jak cukierki od 8 lat i OK. Prawdopodobnie bedziesz musiał do końca życia, a odstawienie tego bedzie sie wiązało z tym że całe to g---o wróci do ciebie i i tak bedziesz musiał sie z tym uporać tak

[login-jest-zajety]

Wiec nie przekonuje mnie twoja argumentacja, to przykrywanie problemu.

@zapalara: też tak słyszę od ale jak pytam co właściwie jest w tym złego skoro nie zaniedbuję pracy, rodziny etc i żyję normalnie to napotykam milczenie - ale tak jak piszesz jestem świadom że raczej będę to żarł do końca życia ;)