Aktywne Wpisy
![skazanynaprzegryw03](https://wykop.pl/cdn/c0834752/751fd44dfce5d92cb13ad4494fef0787bffce4454cc32c4f1fcfc0b30c3f4282,q60.jpg)
skazanynaprzegryw03 +561
W gorących wpis, że różowa czuła się jak gówno bo na randce z Tindera, facet który jej się spodobał złapał ją za rękę, a ona uciekla i czuła się jak gówno xdddd I jeszcze inne różowe tego bronią
Jak wam wujek do wanny wchodził czy macie inne traumy rzutujące na kontakt z płcią przeciwną to może nie psujcie innym życia i nie randkujcie tylko najpierw uporajcie się ze swoimi demonami? Przecież te
Jak wam wujek do wanny wchodził czy macie inne traumy rzutujące na kontakt z płcią przeciwną to może nie psujcie innym życia i nie randkujcie tylko najpierw uporajcie się ze swoimi demonami? Przecież te
Milo900 +9
Wiecie co jest najgorsze w zwiazku jak macie wspolne konto i to ona zarzadza hajsem? Jak sie poklocicie to potem musisz pisac do drugiej polowki, pol godziny zeby Ci wyslala jakas kase bo nie masz jak zatankowac albo cos kupic xD (to jest tak ze leci cala kasa z wyplat na wspolne konto i potem ona wysyla mi jakas kase na zycie itp.)
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #milosc
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #milosc
źródło: comment_1599933231LQylSNdfXsmHElKPKhXyzT.jpg
PobierzLiceum: o #!$%@?!
Studia: o #!$%@?!
W robocie: o #!$%@?!
Nigdy bym do szkoly nie wrocil, nigdy.
Zabawne, w liceum nie trzeba wiele robić i często są dni wolne (albo możesz sobie iść na wagary kiedy chcesz), no i jednak jest jakaś różnorodność, a w pracy przez bite 8h dzień w dzień trzeba siedzieć
1. Szkola - co 45 albo 90 minut musisz przestawic sie na inny temat, w pracy robisz swoje dluzej
2. Szkola - odpytywanie, stres, w pracy nie ma czegos takiego
3. Szkola - koledzy i kolezanki z roznych srodowisk, czesto sa to ludzie do ktorych z wlasnej woli bys sie nigdy nie odezwal, w pracy jest duzo lepiej
4. Szkola - tak naprawde tylko expisz na przyszlosc, a pracy zarabiasz i widzisz jakies przelozenie robie
Tak naprawde wedlug mnie szkola to jeden z ciezszych psychicznie i bardziej niesprawiedliwych etapow zycia
No pewnie zależy od środowiska, ja mocno poniżej 30, więc tak dawno to nie było, nie było żadnych problemów z nieobecnościami, nawet przez pewien czas można było sobie samemu usprawiedliwiać XD, a co do chodzenia pijanym po ulicy to wystarczy się zachowywać jak człowiek. Ehh, chętnie bym wrócił na trochę do tych czasów.
1. Udajac jednoczesnie ze sie nie spi, by sie nauczyciel nie #!$%@?
2. Zaliczyc to jedno, ale jednak codzienny stres czy nikt sie nie bedzie czepial i wiedzy publicznie sprawdzal nie pomaga
3. Niby tak, ale jednak w pracy spotykasz ludzi glownie ze "swojego poziomu", z podobnym wyksztalceniem i zainteresowaniami... I jak sie trafi jakis patus co probuje innyn psuc zycie to kierownik realnie go pacyfikuje.
4. To samo
@DryfWiatrowZachodnich:
No i to, co ty gadasz, w liceum kłótnie z nauczycielami niektórzy podnosili do rangi sztuki, np. w kategoraich w jak najgłupszy sposób zinterpretować wiersz. Tak jak mówisz to jest na studiach ( ͡
No mimo wszystko to zależy od konkretnej sytuacji danego człowieka, ja w liceum się dosłownie niczym nie stresowałem (no może poza sprawami związanymi z dziewczynami itp. - ale wiadomo ( ͡° ͜ʖ ͡°)), nie było żadnych dresów i innych patusów, miałem wolny czas, znajomych itd. Tylko uczyłem się więcej do matury rozszerzonej z matematyki i fizyki. Oczywiście irytowałem się bezsensownością niektóych zajęć, ale i tak
To prawda. Coraz mniej prywatnosci.
Teraz dzieciarnia cokolwiek sie wydarzy myk telefonem nagrywa, robi zdjecie... Ja #!$%@?, dramat.