Wpis z mikrobloga

Brakuje kilku kopniaków do głównej - pomożecie? ʕʔ

Znalezisko - Jak wyglądały pierwsze chwile Witolda Pileckiego w Auschwitz?

Witold Pilecki trafił do KL Auschwitz we wrześniu 1940 roku. Dobrowolnie zmienił mundur polskiego oficera na obozowy pasiak. „Popatrzcie, to jest krematorium. Wszyscy pójdziecie do krematorium. Trzy tysiące stopni ciepła. Komin to jedyna droga na wolność” – usłyszał Pilecki wraz z grupą więźniów...

Na placu zebrało się pięć tysięcy ludzi, sądząc po numerze identyfikacyjnym Witolda. Ci, którzy zmarli tego dnia, leżeli teraz w stosach na końcach każdego rzędu. Więźniowie musieli stać na baczność do końca odliczania, a następnie na rozkaz jednocześnie zdjąć nakrycia głowy, jeśli je mieli, uderzając zarazem rękami w uda. Ten, kto nie miał żadnej czapki, musiał udawać, że ją zdejmuje. Część więźniów nie radziła sobie z taką synchronizacją, dlatego ćwiczenia te powtarzano wielokrotnie tak długo, aż zastępca komendanta SS-Hauptsturmführer Karl Fritzsch nie pokazał, że jest usatysfakcjonowany. Zwrócił się wtedy do więźniów chrapliwym głosem: „Waszą Polskę szlag trafił raz na zawsze. Polska jest martwa. Przyjechaliście tutaj, żeby się nauczyć pracować i naprawić krzywdy wyrządzone narodowi niemieckiemu. Kto nie będzie pracował, ma zawsze otwartą drogą do wolności… przez komin” – wskazał budynek za rzędami baraków.

Ten wpis jest fragmentem książki, której autorem jest Jack Fairweather. Więcej jest w linku znaleziska.
Fot. Zdjęcia Witolda Pileckiego wykonane w Auschwitz

#historia #ciekawostkihistoryczne #histmag #ciekawostki #mikroreklama #swiatnauki #liganauki #qualitycontent #swiatnauki #starszezwoje #gruparatowaniapoziomu #iiwojnaswiatowa #polska #niemcy #auschwitz #pilecki #mikroostatniejszansy #pomozecie
Pobierz jupjupjupek - Brakuje kilku kopniaków do głównej - pomożecie? ʕ•ᴥ•ʔ

Znalezisko - J...
źródło: comment_15999128296PJ6F7To0R9jR5DrEjcQDU.jpg
  • 3