Wpis z mikrobloga

@Pivoo: w sumie. #!$%@? co ja tam wiem, ja raptem 3lata przepracowałem bez zadnych zaocznych czy kursów, a teraz jak kretyn dalej magisterka. Za miesiąc pewnie potwierdzęxD
@Pivoo: w sumie. #!$%@? co ja tam wiem, ja raptem 3lata przepracowałem bez zadnych zaocznych czy kursów, a teraz jak kretyn dalej magisterka. Za miesiąc pewnie potwierdzęxD
to ja może sprostuję, w pracy zazwyczaj jeden szef, w szkole nauczycieli z 10 których musisz oczywiście po równo słuchać bo jak nie to jedynka albo coś tam, w pracy masz cel, robisz żeby zarobić hajs, w szkole natomiast siedzisz i nie wynosisz z tego nic bo jest to tłumaczone w tak nudny sposób że i tak musisz później albo zdać na 2 albo uczyć się w domu/na korepetycjach, + w pracy