Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy jedna osoba dorosła mająca 169, ważąca 52 kg może zmieścić się z wydatkami na jedzenie w ciągu miesiąca w 400 zł albo nawet trochę mniej? Mam trudną sytuację życiową więc proszę bez śmieszkowania o czokoszokach, ok? Prosze też bez porad idź poszukaj, lepiej płatnej pracy itp. - bo ten wpis dotyczy czego innego.
Może znacie jakieś blogi, instagramy gdzie są porady o przygotowywaniu tanich, prostych dań, które dostarczą nam odpowiednich składników?

#anonimowemirkowyznania #rozowepaski #niebieskiepaski #jedzenie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f4e5cc66c849ff6cfff38ec
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 36
@AnonimoweMirkoWyznania:
1. śniadanie - bułka ser/szynka + warzywo + masło --> 1,5 zł
2. owoc np. banan --> 1 zł
3. obiad makaron z jakimś sosem, warzywa na patelni z ryżem + kurczak --> 5-8 zł
4. jogurt/batonik --> 1 zł
5. kolacja - bułka ser/szynka + warzywo + masło --> 1,5 zł

13 zł dziennie, powinno wystarczyć, sam potrafiłem 10 zł wydawać dziennie, no ale promocje, promocje i jeszcze raz
@AnonimoweMirkoWyznania: wydaje mi się, że jest to możliwe. Wystarczy gotować samemu, planować posiłki. Jak zrobisz jeden większy obiad to dla jednej osoby starczy normalnie na 2-3 dni. Patrzeć w gazetkach co jest akurat na promocji i gotować coś z tymi rzeczami albo je mrozić. Ewentualnie jeszcze w niektórych marketach mają duże promki jak coś jest blisko przeterminowania. Niekoniecznie będą to jakieś luksusy, ale też nie będzie to suchy chleb z pasztetową.
@AnonimoweMirkoWyznania Ziemniaki, mąka, twaróg - narobisz pierogów na tydzień za max kilkanaście PLN. Dużo makaronu, ziemniaki w każdej możliwej postaci, na śniadania/kolacje sprawdzi się ryż na mleku albo z jabłkami. Jeśli przestudiujesz dokładnie gazetki z promocjami + zrobisz rajd po marketach, to da się ogarnąć i będzie nawet całkiem różnorodnie
@AnonimoweMirkoWyznania:

Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesięcznie.

Właśnie kończę taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzony, zapchany.

Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł(2 litry dziennie, czasami jeszcze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).

A więc przechodząc do jadłospisu za
@AnonimoweMirkoWyznania: Spokojnie się da. Jak wiadomo czas to pieniądz, więc jak poświęcisz czas na szukanie promocji w sklepach to nawet nie będzie konieczne aż takie ograniczanie się. Jak przejrzysz promocje w kilku marketach to zobaczysz, że zawsze gdzieś jest obniżka na: pierś z kurczaka, mleko, jajka, ryże, makarony, ziemniaki, pomidory, sery, warzywa w puszkach i świeże, jogurty, twaróg.
Wyłap co fajniejsze na promocjach, dokup olej, mąke, jakieś tanie pieczywo, banany, jabłka,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: jesli zyjesz w duzym miescie to ogarnij jadlodzielnie. Sa grupy na fejsie, gdzie ludzie dziela sie jedzeniem, lokalne. Nie na zasadzie "masz biedaku", a w mysl zero waste i ekologii, wiec nikt Cie nie bedzie traktowal niegodnie. Poza tym makarony, kasze, ziemniaki, kotlety sojowe (~5 zl za ok 13 kotletow w paczce, sa sycace). Na grupacg typu smieciarka jedzie tez ludzie czesto rozdaja jedzenie (sama ostatnio na lokalnej grupie rozdawalam