Wpis z mikrobloga

Kaszlący substytut samochodu rodzinnego

czyli

Polski Fiat/FSM/Fiat 126p - reupload

Uwaga: w zreupowanym wpisie znajdują się ocenzurowane słowa powszechnie uważane za wulgarne, a także niepopularne opinie mogące wywołać zgorszenie u fanatyków tego wyrobu; na potrzeby wpisu autor dokonał pewnych uproszczeń i skrótów myślowych

Pod koniec lat 60. XX wieku w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej produkowano samochody nakierunkowane głównie na odbiorców państwowych, między innymi [Warszawy]( https://www.wykop.pl/wpis/45977801/odgarbianie-garbuski-czyli-fso-warszawa-223-224-wa/), [Polskie Fiaty 125p]( https://www.wykop.pl/wpis/43153077/pierwsza-hybryda-borewicza-czyli-polski-fiat-125p-/) czy [Żuki]( https://www.wykop.pl/wpis/46139765/krol-drog-i-targowisk-czyli-fsc-zuk-w-latach-50-xx/); sprowadzano także samochody z innych państw RWPG, jak Skody, Zastavy, Wartburgi czy Trabanty. Rzecz jasna, te samochody były dostępne dla odbiorców prywatnych, jednak pojazdy były reglamentowane poprzez talony, zaś na przysłowiowej giełdzie cena była wyższa niż w Polmozbycie. Brakowało zwykłego auta, mającego zmotoryzować społeczeństwo. Wprawdzie istniał wtedy produkt o nazwie Syrena, jednak ona sama, będąca konstrukcją z lat 50. i korzeniami z lat 30-40. XX wieku, coraz mocniej odstawała od konkurencji, nawet tej z Bloku Wschodniego; ponadto była produkowana w śladowych ilościach, co sprawiało iż nie była w stanie nasycić rynku.

W tej sytuacji postanowiono wdrożyć nową konstrukcję. Pamiętając wcześniejsze wpadki pokroju samochodu popularnego czy innych prototypów, uznano iż najrozsądniej będzie wykupić licencję od zachodniego koncernu. Wprawdzie Czesi, Polacy czy Niemcy debatowali nad autem tworzonym przez KDL-e, jednak strona polska dość szybko się wycofała z tego; jak się potem okazało, to był dobry krok, ponieważ ze współpracy niemiecko-czechosłowackiej nic nie wyszło, pomijając skrzynie montowane w Wartburgu 1.3 i Trabancie 1.1.

Jako potencjalnych partnerów wybrano cztery marki: Fiata, Volkswagena, Renault oraz Citroena; FIAT został wybrany ze względu na produkowany wówczas model 125p i dobre stosunki z państwami komunistycznymi, zaś francuskie marki były wybrane ponoć ze względu na sentyment Gomułki do Francji. Volkswagen dość szybko powiedział „nein” i poszedł dalej klepać radośnie tylnosilnikowe abominacje z lat 50., zaś reszta przedstawiła swoje propozycje:

- Renault miało pokazać model 4, który był wówczas produkowany w Jugosławii, a także model 5 w wersji coupe
- Citroen pokazał Dyane, czyli model pokrewny do słynnej „kaczki” 2CV
- Fiat pokazał model 126 oraz 127.

Ostatecznie, Renault i Citroen odpadły – pierwsza firma chciała sprzedać prawa do wersji 5 Coupe, zaś nie była zainteresowana sprzedażą zwykłej „5”, która bardziej pasowała polskiej stronie; z kolei drugi koncern nie zgodził się na warunki spłaty licencji. Został jedynie Fiat, który oferował komfortowe i dynamiczne 127, oraz 126, nowy model, ale będący rozwinięciem nieco przestarzałego tylnosilnikowego modelu 500. Turyński koncern ponoć nie chciał zbytnio dzielić się zyskami ze sprzedaży „127”, toteż bardziej optował za 126 – warunki licencji, to jest spłata poprzez wysyłanie gotowych jednostek napędowych do Włoch, gdzie tam też miał być produkowany 126, odpowiadało stronie polskiej, wskutek czego doszło do podpisania umowy licencyjnej w 1971 roku, pomiędzy POLMO a FIATem. Model [127 był później montowany na Żeraniu]( https://www.wykop.pl/wpis/40886379/lepszy-maluch-czyli-polski-fiat-127p-lata-60-i-70-/) i posłużył w Jugosławii potem jako bazę do modelu [Yugo Koral]( https://www.wykop.pl/wpis/50207535/koralowy-sztandar-jugoslawii-czyli-zastava-jugo-yu/).

Produkcję włoskiego 126 rozpoczęto we wrześniu 1972 roku; wtedy też miała miejsce oficjalna premiera samochodu we Włoszech i w Polsce. Pierwszy polski 126p zmontowany jeszcze z włoskich części powstał w lipcu 1973 roku i wyjechał z fabryki w Bielsku-Białej; z kolei pierwsze tyskie malczany wyjechały w we wrześniu 1975 roku. Włoskie 126 miały znaczek FIATa, oraz – niektóre egzemplarze – kierunkowskazy zintegrowane ze światłami pozycyjnymi w białym kloszu pod przednią lampą; ponadto 126 były dostępne w wersji dwu- i czteroosobowej. Malczan był tylnosilnikowym dwudrzwiowym fastbackiem, z dwycylindrowym silnikiem OHV o mocy 23 KM i pojemności 0.6 litra; w późniejszym okresie otrzymał wzmocniony silnik o pojemności 0.65 litra i mocy 24 KM, który – z niewielkimi zmianami – był obecny do końca produkcji tego pojazdu. Produkcja we włoskim Cassino zakończyła się w 1980 roku; od tamtego momentu wszystkie 126 pochodziły z polskich zakładów FSM – w Tychach produkowano egzemplarze na eksport, zaś w Bielsku-Białej na rynek krajowy; te z zakładów w Tychach są uważane za lepsze od bielskich.

Fiat 126p w czasie produkcji doczekał się trzech wersji rozwojowych oraz mnogiej ilości pomniejszych liftingów, będących mokrym snem fanów, a koszmarem osób remontujących te „coś” - zwłaszcza z najstarszej wersji. Najwięcej takich zmian miało miejsce w latach 1976-84, kiedy niemal co roku wprowadzano drobne różnice pokroju miejsca i mocowania emblematów czy wzorów wlotów powietrza.

- 1973-84 – wersja ST - pierwsza produkowana, z charakterystycznymi chromami w najstarszych egzemplarzach; w 1977 otrzymał lekką modernizację o oznaczeniu 650, który dodał takie modernizacje jak między innymi ulepszone hamulce (1981), zwiększona pojemność i moc silnika (do 24KM/0.65 l), nowy osprzęt pokroju alternatora zamiast prądnicy czy zderzaki P4 włoskie i polskie (po 1980); włoskie P4 miały miejsce na tablicę włoską oraz brak miejsca na światło przeciwmgłowe; polskie P4 miały miejsce na polskie tablice oraz światło przeciwmgłowe i cofania;
- 1984-94 – wersja FL - zmieniono deskę rozdzielczą, wnętrze oraz zderzaki; równocześnie do ’89 roku produkowano – zgodnie z Zasadą Zapasów Magazynowych™ - wersję przejściową, która była – zależnie od egzemplarza – wersją ST z wnętrzem i mechaniką FL, wersją FL z wnętrzem i mechaniką ST, albo miksem ST i FL w budzie FL; w latach 1987-91 produkowano wersję BIS, trzydrzwiowy hatchback z dwoma bagażnikami i silnikiem 0.7 l; w latach 1991-95 produkowano też model cabrio bazujący na FLu – ostatnie egzemplarze były miszmaszem FL i EL;
- 1994-2000 – wersja EL – tak zwany elegant, powstały po przejęciu FSM przez FIATa, i nie uważany za prawdziwego malczana, jednocześnie będący najbardziej „cywilizowanym” modelem - wersja z elektronicznym aparatem zapłonowym; wygładzono linie nadwozia (zastosowano nowe tłoczniki), w środku elegant otrzymał wzór zegarów i kierownicę z wówczas produkowanego w Tychach Cinquecento; pod koniec ’96 roku pojazd otrzymał katalizator (model ELX), zaś w ’97 roku substytut auta oficjalnie stał się Maluchem; rok później wprowadzono wersję TOWN z zagłówkami na tylnej kanapie, które oferowano od 1999 roku; wtedy zniknął z zegarów okresowy licznik kilometrów.

22 września 2000 roku zakończono produkcję kaszlaka limitowaną wersją o nazwie Happy End, której wyszło 1000 egzemplarzy; całość produkcji wszystkich egzemplarzy wyniosła 4 miliony, z czego ponad 3 miliony pochodziły z Polski. Oficjalnym powodem zakończenia produkcji było zużycie tłoczników, chociaż niemałą rolę odegrał także malejący popyt na niego – cóż, przestronność, wygoda czy mechanika nie była mocną stroną 126p. Podczas swojego cyklu produkcyjnego kaszlak doczekał się eksportu do krajów europejskich, zarówno tych socjalistycznych, jak i kapitalistycznych, a nawet na Kubę czy do Australii, gdzie oferowano go pod nazwą FSM Niki. Sam malacz był także bazą dla wielu prototypów pokroju [LPT]( https://www.wykop.pl/wpis/37674837/bojowy-maluch-czyli-jak-rozsmieszyc-smiertelnie-ni/), [Bombla]( https://www.wykop.pl/wpis/49619439/kaszlak-w-pikapie-z-nadbudowa-czyli-pf-126p-bombel/), [NP/Ryjka]( https://www.wykop.pl/wpis/48158185/ryjek-z-kaszlem-czyli-polski-fiat-126p-np-traction/) czy [Kombi]( https://www.wykop.pl/wpis/45385977/kaszlace-kombi-z-fsm-czyli-polski-fiat-126p-kombi-/), a także dla produkcyjnego [Bosmala Cabrio]( https://www.wykop.pl/wpis/47801391/kaszlak-bezdachowiec-czyli-polski-fiat-bosmal-126p/) i BISa.

Ze względu na swoją niską cenę, prostotę konstrukcji, oraz niezłe zdolności terenowe w latach 90. i 2000. 126p był także obiektem tuningu i bazą do przeróbek na domowej roboty kabriolety czy pickupy; pojazd cieszył się także popularnością w niektórych kręgach, które wykorzystywały go jako wiejski sprzęt kaskaderski.

uwaga przeklinajo


#autakrokieta #samochody #motoryzacja #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #prl #fsm #fiat #126p #fiat 126p


na zdjęciu włoski 126
SonyKrokiet - Kaszlący substytut samochodu rodzinnego

czyli

Polski Fiat/FSM/Fia...

źródło: comment_1598726135bfXDfioMpeIVdlIRTLyc9B.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Miroslaw_69_Fapliwy: To jest właśnie śmieszne, niby maluch to trzy zasadnicze serie: ST, FL i eleganty, ale też mamy dwie serie ST, FL szedł w parze z modelem przejściowym całe lata 80., a i elegantów było więcej niż jedna seria: w końcu el, a elx i późniejsze to nie to samo( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SonyKrokiet: małe, śmieszne autko
nadal mnie zadziwia jak raz spróbowaliśmy wejść do takiego z typem o jeszcze większych gabarytach niż moje (obaj mamy po ciutkę ponad 190 cm wzrostu, z tym że kolega ma obwód w łapie taki jak ja w udzie) i bezproblemowo sobie usiedliśmy bez przytulania się czy obijania się głową o podsufitkę
  • Odpowiedz