Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak zacząć umawiać się z kobietami i nauczyć się budować normalne relacje? Czy możecie udzielić mi jakiś wartościowych rad?

Mam 26 lat. Studiowałem ścisły kierunek na którym jedna kobieta przypadała na 30 facetów a ludzie na wydziale się nie integrowali. Tak samo szkoły do których chodziłem nie integrowały ludzi. Po zakończeniu szkół kontakt z 90% ludzi się urywał. W klasach większość stanowili faceci.

Zaraz po ukończeniu szkoły średniej miałem problemy z depresja, samotnością jak i niską samooceną.

W domu nie miałem nigdy dobrych wzorców w tym społecznych. Jak i z strony ojca. Zawsze panowała negatywna dołująca atmosfera. Nie miałem też żadnego wsparcia. Ciągłym problemem był brak pieniędzy na podstawowe potrzeby.

Nigdy w życiu nie byłem na prawdziwej randce. Wszystkie fajne dziewczyny które ostatnio poznałem były zajęte. W okolicach 26 urodzin rozprawiczyłem się z #roksa na #divyzwykopem.

Co ciekawe na photofeeler mam jedno zdjęcie w dating z ponad przeciętnym Attractive score. Reszta zdjęć która nie była pozowana jest przeciętna. Kiedyś na dużo słabszym zdjęciu miałem kilkadziesiąt par na tinder.

Mimo wszytko myślę, że nie jestem przerywem. Wg niektórych jestem wręcz "człowiekiem sukcesu".

- mam dobrze płatną pracę w znanym korpo która robi bardzo pozytywne wrażenie
- niedawno dostałem awans więcej niż szczebelek do góry
- byłem przez semestr na wymianie, sporo podróżowałem przed covidem
- ukończyłem studia które są uważane za ciężkie
- mam kilku znajomych
- uprawiam sport
- przez 5 mnc przed covid ćwiczyłem regularnie na siłowni teraz do tego wracam
- od paru mnc stopniowo wymieniam garderobę, buduje outfit/wizerunek
- ze względu na #lysienie ostatnio biorę #finasteryd póki nie jest za późno
- podobno nie wyglądam źle i jestem bardzo inteligentny
- przez parę mnc uczyłem się tańczyć- przerwałem ze względu na wyjazd. Gdyby nie covid to wrócił bym do tego
- sporo czytam
- obecnie dzięki covid jestem na home office. Mieszkam w okolicy gdzie większość stanowią starsze osoby..

#przegryw #wychodzimyzprzegrywu #wgryw #rozojosobisty ♯tinder ♯badoo ♯seks #randkujzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f4574add2fae75945285293
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
  • 12
**RóżowaDobraRada**: Jeśli zależy ci na związku, a nie tylko seksie, to nie oglądaj się za mężatkami. Jeśli ktoś zdradzi kogoś dla ciebie, głupotą byłoby założenie, że ciebie też nie zdradzi.
Wykop nie jest najlepszym miejscem na tego typu rady, większość ludzi stąd ma jakieś problemy ze sobą.
Mimo to polecam chodzić na różne kursy i spotkania tematyczne, zależnie od zainteresowań, i po prostu strać się rozmawiać z ludźmi tam poznanymi.
**RóżowaDobraRada**: Jak już sobie kogoś znajdziesz, to zachęcam do udania się od czasu do czasu, przynajmniej w pierwszych miesiącach, do terapeuty, aby upewnić się, że nie wpadniesz w toksyczne wzorce. Nawet nieświadomie powtarzamy pewne rzeczy za rodzicami, więc obiektywne spojrzenie osoby trzeciej może bardzo się przydać. A pierwsze związki też często kształtują to, jak będziemy postrzegać następne. Szkoda by było, by pierwszy był do kitu, szczególnie dla late bloomera. :)
**RóżowaDobraRada**: Okej, nie słuchaj szczekania wykopków o szczęce, jak uprawiasz sport -> testosteron w normie to sama zrobi się szeroka. Warto zainwestować w zarost, ładnie ją podkreśli. Ciuchy itd, ale tym się chyba już zajmujesz.
Rad szukaj online i od osób trzecich, nie od koleżanek czy sprzedawczyń - nie będą miały serca ci powiedzieć, że ten krój ci nie leży/będą chciały ci wcisnąć dany produkt itd.
I jeszcze rada co
OP: @qwerty11: Postaram się odezwać
@Kernydz: Tak tylko trzeba mieć gdzie poznawać- ja nie mam zbyt wielu
okazji
@RóżowaDobraRada: Dzięki, to są dobre rady. Szczególnie ta z terapeutą. Ostatnio zastanawiam się czy nie powinienem go odwiedzić nawet bez związku..
Niestety większość kursów i spotkań została ubita przez pandemie.
@ElPerdedor: Włosy mam dobre, oczy i zęby też. Tak w ogóle to przykro mi to mówić ale każdy kto
@AnonimoweMirkoWyznania: czy uważasz że twoim problemem jest wygląd? Pisales że po ukończeniu szkoły średniej miałeś depreche i niską samoocenę? Jak jest teraz? Jeśli nieśmiałość jest twoim problemem, podobnie jak u mnie, to ciągle wystawianie się na próbę pomaga. Od czasu rozprawiczenia przez dive przestałem unikać spotkań grupowych mieszanych. To jeden z lepszych sposobów na poznanie kogos. Znam ten ból gdy przez lata (od szkoły średniej) nie przebywało się z kobietami, ciężko
OP: @Florentino: BMI mam w normie ale uważam że powinienem przypakować parę kilogramów na siłowni. Uważam że nie jest źle z moim wyglądem ale zawsze mógłbym być trochę wyższy i mieć lepszy zarost na policzkach. Nie boje się spotkań z ludźmi, raczej mam problem z podejściem do kobiet i właściwym wyczuciem ludzi. Nie unikam spotkań, moim problemem jest to że niewiele mam okazji.

@funny_bunny: Raczej mam skłonność do zbytniego