Wpis z mikrobloga

@4recki Zaczynałem od etapu gołych ścian do tynkowania, wylewek do robienia itd, także koszt trochę większy niż z deweloperskiego, ale za 36m wyjdzie ok. 55-57k z meblami, półka średnia i trochę rzeczy wyrwanych na promocjach, także 100k może pęknąć (,)
@4recki: u mnie ~51 metrów i też mi wyszło więcej niz na początku zakładałem, ale w pewnym momencie stwierdziłem że nie ma co oszczedząć i pluć sobie w twarz, bo przez kilka-kilkanaście lat będe to mieszkanie oglądał codziennie i ma mi się podobać - efekt zadowolający :)
@4recki: Tez tak myslalem xd w srednim standardzie z jedna klimatyzacja, meblami na zamowienie, projektem od architekta to 140-150k trzeba liczyć za wszystko :( daj znać jak ostatecznie u Ciebie wyszło :)
@wanderlust00: Parę paragonów pewnie jest niewpisanych, bo po niektóre rzeczy kogoś wysyłałem i zaginęło w międzyczasie (np. farby, kwota 260zł jest nierealna, podejrzewam okolice 500zł łącznie ale nie będę już kombinował). Brakuje mi jeszcze krzeseł (600-800 za 4szt), jednej moskitiery, jakichś zaślepek na zawiasy od okna i innych pierdół. Kwota podana wyżej była zła, pamięć mi się zablokowała kilka wydatków temu, raczej zbliżę się do 60k. Pralkę miałem, telewizory miałem. Elektrykę
źródło: comment_1598183949jSfJYmDE7T7Op21cfNyUpr.jpg
Celuje tak, by wszystko było porządne i jednoczesnie w rozsądnych cenach. Ściany to tylko farba i kamionka, bo siadanie budynku płytek nie ruszy natomiast tynki mogą popękać
@Xxonaxx: Tak dokładnie robie, zrobiłem tak z drzwiami, ekipa mi zamontuje taniej, a same drziw kupuję taniej niż z 8% Vatem w salonie. Staram sie tez szukac okazji i zbierać minima, bo nie mam jeszcze samochodu (cały fundusz na mieszkanie) Więc najwygodniej jak mi wszystko dowiozą.
@4recki: Ale mam też na myśli olx, jest sporo osób co kupiło nowe i im nie pasuje, mało kto zwraca. Ja pamiętam jak potrzebowałam zabudawać garaż, to zlalazłam gościa co zostało mu za dużo pustaków, sprzedał za grosze i jeszcze przywiózł. Czasem jest tak że ludzie też kupują mieszkania i demontują masę rzeczy. Ja tak swego czasu kpiłammasę antycznych mebli, ludzie nawet nie wiedzieli co mają,
Dodam jeszcze że jak wymieniałam agd w domu, to kupiłam praksztcznie nowe piece, suszarki, gość sprowadza z Niemiec. W kartonach nie rozpakowane. Suszarka w PL 2500, ja dałam 1300, tak samo piec z płytą u nas 4k tam chyba 1600
Poszukam, ale ja go na olx znalazłam, kupiłam piec siemensa z płytą i suszarkę. Pralka z jakiegoś innego też sklepu co z Niemiec, to chyba siemens iq500, wada była taka że niby była gdzieślekko wgnieciona nawet nie wiem gdzie i cena chyba 50% off od sklepowej. Tak też kilka lat temu kupiłam lodówkę. Tam jest tak że jak karton uszkodzony to ceny lecą w dół.
Tak kiedyś myslałem, że 100k to chyba klamki ze złota, jak się teraz okazuje to pewnie i to przekroczę jadąc na średniej półce :<


@4recki: Mam dokładnie tak samo... Co gorsza - jak sobie bóldupię z tego powodu w necie, to ludzie nie rozumieją w ogóle problemu... Piszą, że oni wykończyli za 30-40k, więc trzeba było brać niższy standard a nie płakać...

A mnie właśnie mocno zdziwiło, że skoro da się
możecie rozpisać na jakie rzeczy to wszystko Wam poszło? serio brzmi nierealnie :D może robocizna pochłonęła najwięcej?


@wanderlust00: Mogę rozpisać, chociaż dopiero zaczynam remont, więc lepiej byłoby nie mądrzyć przed jego zakończeniem, które mam nadzieję, że nastąpi za 2 msc ;)

Architektka koszta robocizny (60m2, bez stolarki) oszacowała na 40k, zaś całość budżetu ze sporą ilością mebli na zamówienie to prawie 190k... Jednak nie licząc w ogóle tych mebli na zamówienie