Wpis z mikrobloga

#metal #sludgemetal #postmetal
#cultowe (235/1000)

Neurosis - The Time of the Beasts z płyty Enemy of the Sun (1993)

To chyba moja druga w kolejności ulubiona płyta Neurosis, trochę w tyle za Times of Grace.
Wszystkie numery lubię, ale ten jest szczególny bo mam ogromną słabość do waltorni wplecionej w ciężkie brzmienia.

Przy czym dęciaki lubię tylko okazjonalnie - np. saks w Yakuzie, waltornię w Kulcie (ale trąbek już nie) i w Armii. Tutaj wpasowane jest to idealnie, bardzo "minorowe" melodie, prawie jak z pogrzebu, z nutką szaleństwa, szczególnie pod koniec. Brzmi jakby waltornista był po kilku browarach :)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
cultofluna - #metal #sludgemetal #postmetal
#cultowe (235/1000)

Neurosis - The Ti...