Wpis z mikrobloga

A widzę że wpis dużo plusów złapał to powiem wam skąd ten pies się wziął u mojej babci. Kuzynka kiedyś zimą wracała ze szkoły i ten pies do niej podszedł i zaczął za nią iść do samej bramy. Chciała go wziąć do garażu na noc ale nie chciał wejść na podwórko. Kolejnego dnia to samo tylko że wtedy już wszedł, dostał żreć, zasnął w garażu i tak już tam siedzi 10 rok