Wpis z mikrobloga

z ciekawszych moim zdaniem fragmentów:

kierowaliśmy się zdrowym rozsądkiem

Pandemia, ludzie tracą pracę, ciężej znaleźć nową, biznesy upadają, rząd chce mrozić czy nawet okrajać budżetówkę. Co robi PO? Głosuje za podniesieniem SOBIE pensji. Nie wiem, może ja jestem ułomny, ale gdzie tu ten zdrowy rozsądek?

Rozmawiałem z pozostałymi liderami partii opozycyjnych

Czyli rozmydlanie swojej winy i przypisywanie jej innym xD. Tak, PSL Kosiniaka i SLD Czarzastego to również pazerne hieny które się połasiły na podwyżki, ale niech Budka gada ZA SIEBIE. Za PSL to niech się tygrysek tłumaczy, za Czerwonych niech się Włodek tłumaczy.

Każdy może popełnić błąd.

Tak. Tylko taki ja za błędy płacę swoimi pieniędzmi, płacę kary, czy nawet grozi mi więzienie. A Borysek za swój błąd dostał premię do swojej pensji z moich pieniędzy. Jakbym ja za swoje błędy dostawał pieniądze to z chęcią bym je popełniał xD

rekomenduje takie rozwiązanie senatorom KO

a jeszcze nie tak dawno temu Grodzki gadał, że będzie szybkie procedowanie i jak ktoś będzie przeciw, to wylatuje z Platformy xD fajnie by było jakby Grodzki to odszczekał i przeprosił

Po to partia miernot popierana przez miernoty

#bekazlewactwa #bekazpo #neuropa #polityka
marv0oo - z ciekawszych moim zdaniem fragmentów:
 kierowaliśmy się zdrowym rozsądkiem...

źródło: comment_1597666653VxJDJkOhEJDyhRWVVrhA75.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@veranoo:

Naiwność

W Niemczech działa.

No właśnie, tak samo jak by ktos regulował ile ma zarabiać mechanik, programista, inżynier. Absurd

No i właśnie dlatego nie jest uregulowana, nie wiem skąd ten temat
  • Odpowiedz
MINIMALNA stawka w PAŃSTWOWYCH szkołach.


@kurczok: Czyli jaki procent polskich szkół?

Tak z ciekawości, ile szkół PAŃSTWOWYCH płaci nauczycielom więcej niż minimalne wynagrodzenie?
  • Odpowiedz
@veranoo: Ale co za różnica XD, JPRDL. W państwowych szkołach pracodawcą jest państwo, więc stawki ustala ustawami i rozporządzeniami, co nie zmienia faktu, że w prywatnej możesz sobie zatrudnić kogokolwiek za minimalną krajową. Człowieku, czego tu nie rozumiesz?

Ważne, że nauczyciele są c-----i bo w ofercie pracy stoi: w pierwszych dwóch latach 2500, potem 3000 potem 4000. Dopóki w ofercie pracy nie będzie 7000, 8000, 12000, to do pracy nie
  • Odpowiedz
@kurczok: Nie będzie takich zarobków, jak zostanie nauczycielem będzie stosunkowo proste. Nauczyciel to powinien być zawód prestiżowy, coś takiego jak lekarz, albo prawnik. Teraz naczycielem zostaje pełno miernot, co nie mają żadnego pomysłu na siebie. Dwa, że do tego zawodu nie każdy się nadaje, mityczne powołanie też jest potrzebne. Żeby nauczycielom było lepiej, trzeba ZLIKWIDOWAĆ kartę nauczyciela i urynkowić, wprowadzić zasadę konkurencji.

Dorzucenie kasy bez tych mechanizmów spowodowało by tylko
  • Odpowiedz
@veranoo:

Teraz naczycielem zostaje pełno miernot, co nie mają żadnego pomysłu na siebie.

No, to jest dokładnie to co mówię od początku XD I wynika to z tego, że nikt sensowny nie będzie robić za 2500 przez dwa lata, skoro klepiąc tabelki w korpo, albo idąc na kasę do biedry dostanie 4000 na dzień dobry.

Fundamentalnie nie rozumiesz sytuacji w środowisku nauczycielskim XD. Czy ty myślisz, że jak urynkowisz, usuniesz kartę,
  • Odpowiedz