Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
23 lata na karku, #rozowypasek po #rozstanie . Czuję, że mój czas minął. Poprzedni, poważny związek choć mnie zawiódł końcem, to i tak myślę dużo o eks. Ciężko mi się odnaleźć w nowej rzeczywistości i zacząć od zera. Czuję jakbym była kupą złomu. Nie mogę wyjść na prostą.

Gdzieś tam racjonalne myślenie walczy. Mam dobrą pracę, jeśli chodzi o $ I warunki. Kończę licencjat we wrześniu, mam portfolio i powoli się rozkrecam z prywatnymi zleceniami, by ruszać w moim kierunku. Pasji mam pełno, niczym nie lubię się ograniczać.
Urodę faceci (Nie było to bezpośrednio do mnie) faceci oceniali na 8/10 I nigdy nie mialam problemu z powodzeniem. Ćwiczę ciało, na kompleksy skórne mam medycynę estetyczną. Ale czuje, ze bardziej zwracam uwagę na niedoskonałości u siebie...

Ale co z tego jak czuje pustkę I bezsens po zerwaniu. Nie sądziłam, że mogę zazdrościć zaręczyn koleżankom. Minęły 2 miesiące, a ja czuje jak wegetuje przegrywając życie jeszcze bardziej.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f3379750010a81b084b47fb
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt

[====================....................] 51% (120zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 43
Ja mam osobowość mocno introwertyczną i nie nadrabiam wyglądem XD


@AnonimoweMirkoWyznania: O, to tak jak ja xD Nie mam ciśnienia na związki, nie mam żadnych tinderów i nie planuję mieć. Samej też jest fajnie. Ale wierzę w taką prawdziwą miłość. Z wiekiem jest trochę trudniej, bo wiadomo, coraz więcej ludzi jest zajętych, ale mimo to jest wielu fajnych samotnych facetów czy takich tuż po rozstaniach. Wierzę w to, że można być
Jesteś po trzydziestce i wiesz to z własnego doświadczenia czy wyczytałeś to mirko pod tagiem #przegryw? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@choochoomotherfucker: Mam 31 lat i wiem z własnego doświadczenia oraz doświadczenia innych w tymże wieku ;)
Poza tym dorośli ludzie raczej podają jakieś argumenty, a nie odpowiadają lekceważąco, jak dzieci które uważają że zawsze mają rację, skoro się z tym nie zgadzasz to chętnie posłucham dlaczego.