Aktywne Wpisy
Kingside +709
#powodz
Xd
Xd
vitovia +70
Środa. 11 września.
Czesi uzyskują modele pogodowe pokazujące duża anomalie. W tym samym dniu powoluja sztab kryzysowy.
Czwartek. 12 września. Czesi rozpoczynają spusty zbiorników retencyjnych, szykując się na dużą wodę. Przygotowują też worki z piaskiem. W tym samym czasie prognozy w Polsce zapowiadają deszczowy weekend.
Piątek. 13 września. Zaczynają się lokalne podtopienia, Czesi informują że najgorsze przed nami. W Polsce premier mówi, że prognozy były przesadzone i nie ma się czego obawiać.
Sobota. 14 września. Woda zaczyna zalewać coraz większe tereny na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Przepelnione zapory po polskiej stronie rozpoczynają spust wody pogarszając i tak dramatyczna sytuację.
Niedziela. 15 września. Sytuacja jest katastrofalna. Polski Rząd rozpatruje uznanie stanu klęski żywiołowej. Rządowe trolle rozpoczynają w internecie akcje, że winny powodzi jest poprzedni rząd nie budujący zapór wodnych.
Czesi uzyskują modele pogodowe pokazujące duża anomalie. W tym samym dniu powoluja sztab kryzysowy.
Czwartek. 12 września. Czesi rozpoczynają spusty zbiorników retencyjnych, szykując się na dużą wodę. Przygotowują też worki z piaskiem. W tym samym czasie prognozy w Polsce zapowiadają deszczowy weekend.
Piątek. 13 września. Zaczynają się lokalne podtopienia, Czesi informują że najgorsze przed nami. W Polsce premier mówi, że prognozy były przesadzone i nie ma się czego obawiać.
Sobota. 14 września. Woda zaczyna zalewać coraz większe tereny na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Przepelnione zapory po polskiej stronie rozpoczynają spust wody pogarszając i tak dramatyczna sytuację.
Niedziela. 15 września. Sytuacja jest katastrofalna. Polski Rząd rozpatruje uznanie stanu klęski żywiołowej. Rządowe trolle rozpoczynają w internecie akcje, że winny powodzi jest poprzedni rząd nie budujący zapór wodnych.
23 lata na karku, #rozowypasek po #rozstanie . Czuję, że mój czas minął. Poprzedni, poważny związek choć mnie zawiódł końcem, to i tak myślę dużo o eks. Ciężko mi się odnaleźć w nowej rzeczywistości i zacząć od zera. Czuję jakbym była kupą złomu. Nie mogę wyjść na prostą.
Gdzieś tam racjonalne myślenie walczy. Mam dobrą pracę, jeśli chodzi o $ I warunki. Kończę licencjat we wrześniu, mam portfolio i powoli się rozkrecam z prywatnymi zleceniami, by ruszać w moim kierunku. Pasji mam pełno, niczym nie lubię się ograniczać.
Urodę faceci (Nie było to bezpośrednio do mnie) faceci oceniali na 8/10 I nigdy nie mialam problemu z powodzeniem. Ćwiczę ciało, na kompleksy skórne mam medycynę estetyczną. Ale czuje, ze bardziej zwracam uwagę na niedoskonałości u siebie...
Ale co z tego jak czuje pustkę I bezsens po zerwaniu. Nie sądziłam, że mogę zazdrościć zaręczyn koleżankom. Minęły 2 miesiące, a ja czuje jak wegetuje przegrywając życie jeszcze bardziej.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f3379750010a81b084b47fb
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
[====================....................] 51% (120zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
To jak sie czujesz teraz minie, skup sie na sobie, nie rezygnuj, za jakis "czas" będzie lepiej, tulę mocno : )
Komentarz usunięty przez autora
Nie martw się jakoś to będzie ;-)
Też kiedyś miałem podobna sytuację. Generalnie to ta pierwsza miłość jest najbardziej szczera, później jest już trochę inaczej. To znaczy mój znajomy powiedział mi że z wieloma kobietami będzie Ci jeszcze dobrze i to była prawda.
Możesz za dużo imprezować i brać LSD ale to nie będzie wystarczające aby wypełnić pustke.
Możesz za dużo pracować i próbować wypełnić puste zmęczeniem.
Możesz za dużo myśleć o ex ale to nic
@FlatEric: Takich rzeczy to bym jednak nie obiecywał... bo nie ma na to żadnej gwarancji i nawet jest mało prawdopodobne. Może, ale nie musi.