Wpis z mikrobloga

@Pyrkacz: jak byłem młody, chodziłem z chłopakami "zajarać", choć sam nie paliłem. Miało to swój urok. Tyle, że pod chmurką, to może nie paliłem biernie. Ot na podwórku, gdzieś w odludnym miejscu, bo przypał i małolaci.
  • Odpowiedz
@mielonkazdzika: obieg informacji przy wyjściu "na papierosa" jest zupełnie inny i można ciekawych rzeczy się dowiedzieć. Co ciekawe, można wyjść "na papierosa" i w ogóle nie palić papierosów. Oni tego nie sprawdzają.
  • Odpowiedz
@Sethus: dziewczyna zastanawia sie dlaczego ludzie hejtuja p-------y "bo przeciez pomagaja w nawiazaniu znajomosci" nie przyszlo jej do glowy ze sa niezdrowe, uzalezniaja, skracaja zycie, a na leczenie rocznie idzie gruba kasa z podatkow.

Dlatego uwazam jej komentarz za glupi.
  • Odpowiedz