Aktywne Wpisy
adrninistrator +17
Najbardziej smuci mnie to jak zmieniło się polskie społeczeństwo. W 97 ludzie sobie pomagali, wysyłali dary do Wrocławia by ludzie mieli co ubrać. Teraz mamy więcej pieniędzy, ale każdy jest bardziej zabiegany. Nie ma już tej solidarności która była kiedyś -_- No bo co z tego że zarabiam 29k brutto na UoP miesięcznie, skoro ludzie którzy nie mają, mają jeszcze mniej i tracą wszystkie swoje najcenniejsze skarby.
To już nie jest to
To już nie jest to
pomidorowymichal1 +1234
Aż żal was czytać wykopki.
- rząd nic nie robi
- telewizja nic nie pokazuje
- trzeba było wybrać konfederacje
Nawet nie zauważyliście kiedy sami zamieniliście się w te Grażynki i tych Januszy z których tak się śmiejecie. Sami staliście się nosaczami. Nie macie ułamka wiedzy o sytuacji i jak prowadzona jest akcja ale nie przeszkadza wam mieć bardzo szerokiej i silnej opinii na ten temat. Śmiejcie się ze zidiociałego społeczeństwa? Wy je tworzycie
- rząd nic nie robi
- telewizja nic nie pokazuje
- trzeba było wybrać konfederacje
Nawet nie zauważyliście kiedy sami zamieniliście się w te Grażynki i tych Januszy z których tak się śmiejecie. Sami staliście się nosaczami. Nie macie ułamka wiedzy o sytuacji i jak prowadzona jest akcja ale nie przeszkadza wam mieć bardzo szerokiej i silnej opinii na ten temat. Śmiejcie się ze zidiociałego społeczeństwa? Wy je tworzycie
Cześć Mirki!
Zdaję się na wasza pomoc, bo nigdy się na niej nie zwiodłam. Spotykam się z pewnym jegomościem od 5 miesięcy. Na początku gadka o muzyce (oboje głębko siedzimy w temacie). Potem biorąc pod uwagę, że oboje pracujemy z domu to stwierdziliśmy, że możemy się przejść po parku. No i tak te spotkania i codzienne pogaduchy trwają. Wspólny wyjazd, swoją drogą romantyczny dosyć. Na całość w łóżku nie poszliśmy, co było obustronną decyzją (nie ukrywam, chciałabym - jednak wolę zaczekać). Wszystko pięknie i ładnie, ale jest jedno ale... On się nie chce zaangażować. Twierdzi, że ma mętlik w głowie. Z jednej strony nie chce zobowiązań, a z drugiej strony "bardzo mnie lubi i jestem dla niego ważna" więc ciężko mu zrezygnować ze związku, bo będzie miał żal do siebie. Poznał mnie z rodzicami, przynosi kwiaty. Oboje jesteśmy przed 30. Pytanie brzmi - co jest z nim nie tak, że nie może się zdecydować? Jakie są wasze doświadczenia?
#zwiazki #kiciochpyta #smutnazaba
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f2ce8a30010a81b084b3acd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
[====================....................] 51% (120zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
I to jest moim zdaniem jego problem
@AnonimoweMirkoWyznania: nie wiem moze nie ruchal od 5 miesiecy i go jaja bola? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co za brednie... (-‸ლ)
@AnonimoweMirkoWyznania: Albo z tobą, jest też taka opcja.
@AnonimoweMirkoWyznania: Tu jest przyczyna.
Komentarz usunięty przez autora
Być może jest po jakimś związku i uważa, że za mało czasu minęło od rozstania. Może być w tym momencie w szale endorfinowym i nietrzeźwo oceniać sytuację. Gościu po prostu chce poczekać i zobaczyć czy nie minie mu to zauroczenie zbyt szybko nim zrobi Ci mętlik w głowie.
Uważam, że dobrze robi, sam jestem na
Wszystko co wypisałaś jest oznaka zaangażowania, a zarazem nic, co by wykazało jego brak.