Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 505
@sadfasfgags432raf: #wykopdajeraka #pokazmorde #nowotwory #norwegia #wykop #wiara
Drogie Mirki z tej strony różowa. Po ciężkiej walce przez 6 ostatnich tygodni mój niebieski odszedł. Przez te wszystkie dni kiedy spał widziałam że pisze posty na wykopie. Czytałam wszystko, aby go wesprzeć i z nim być. Poprawiałam mu dzień, myłam go dbałam o niego dawaliśmy z siebie wszystko. Mój Niebieski miał raka żołądka w ciężkim stanie z przezutami na otrzewną, po dwóch chemiach miał małą poprawę, dobre wyniki. Trzecia chemia bardzo go wykończyła ciągle spał i przenieśli nas na odział paliatywny gdzie mieliśmy walczyć z bólem nowotworowym. Ostatnie dni były wesołe mimo że był słaby. Tej nocy niebieski zaczął bardzo źle się czuć około 12.00 mieliśmy rozmowę razem ja i on. Powiedziałam że sobie poradzę że nikt nie ma mu za złe że odejdzie i że się podda. Płakał, powiedział że mnie kocha a raczej jak go zapytałam czy mnie kocha a on tylko tchem odpowiedział 'tak' . Pomodliliśmy się aby Bóg go zabrał aby więcej nie cierpiał. Głęboki wdech i odszedł na spokojnie bez bólu patrzył mi w oczy pełne miłości i spokoju. Dziękuję wam za wsparcie i że go podtrzymywaliscie na duchu. Był niesamowitym człowiekiem pełnym energii pełnym humoru nikomu nigdy nie odmówił pomocy. Udostępnijcie to jak możecie i dbajcie o swoje rodziny nie bagatelizujcie symptomów taka była jego ostatnia wola. Napisałam ten post bo wiedziałam że chciałby abym wam powiedziała.
sadfasfgags432raf - @sadfasfgags432raf: #wykopdajeraka #pokazmorde #nowotwory #norweg...

źródło: comment_15961983462kbhdVem05BAb9gstRPMWC.jpg

Pobierz
  • 73
  • Odpowiedz
  • 0
wyrazy wspolczucia,..

eh zawsze jak czytam takie pierwsze posty chorobowe różnych osob to mam nadzieje ze jakos pozytywnie sie to zakonczy :(
  • Odpowiedz
@sadfasfgags432raf: () bardzo mi smutno czytać kochana, mimo tych wpisów z których dało się wyczuć że Twój mąż cierpi okrutnie, miałam nadzieję że może to właśnie jego historia będzie tą o pokonaniu raka :(( cieszę się że Bóg dał Ci spokój, mam nadzieję że z tym spokojem łatwiej będzie Ci poradzić sobie ze stratą i układaniem życia od nowa, bardzo bardzo mocno trzymam kciuki :*
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@xdrcftvgy: nie, myślę że energetyki miały z tym Mało wspólnego. Jego rodzina choruje i mają jakiś tam gen tak jego sorka powiedziała. Lekarze powiedzieli że to nieleczony reflux i tyle. Nawet zdrowa osoba może chorować na reflux nie ważne co jesz i pijesz.
  • Odpowiedz
@demontre: przeciez Bog wcale nje musi ingerowac w swiat, deizm zaklada ze po prostu osadzi kazdego po jego smkerci ale daje czlowiekowi wolna wole. Choroby, zlo, wojny itp nie musza byc zatem dowodem na "zlo" Boga.

Oczywisiw w takien sytuacji modlenke siebo wyzdrowienie troche nie ma sensu, ale z tego co czytam z ich/jego wpisu to on sie nie modlil o wyzdrowienie tylko po prostu wyrazal swoja wiare i milosc do
  • Odpowiedz
@Salem_:

Gdyby bóg istniał to nie pozwolił by mu tak umrzeć.


A co by zrobil? Cisnal by piorunem w komorki rakowe?
Jak sobie wyobrazasz boska ingerencje w takich sytuacjach?

Albo w przypadku gdy dobry czlowiek umker a w wypadku samochodowym? Bog powinien zainterweniowac i przejac sterowanie nad kierownica itp?

Bez obrazy ale to troche wyglada na pojmowanie boskiej istoty na poziomie 12 latka lub dewotek ze średniowiecza
  • Odpowiedz