Wpis z mikrobloga

@Ulyssos: Tak jak napisałem wcześniej - "zgodnie z tą logiką, samo wypowiadanie się na kontrowersyjne tematy jak polityka, LGBT itp. czyni cię z automatu kontrowersyjnym", co jest zupełnie poronione moim zdaniem. Peterson jest jedną z najbardziej wyważonych osób w debacie publicznej, często podkreśla obie strony medalu, zaznacza potrzebę istnienia zarówno lewicy, jak i prawicy i zawsze sprzeciwia się przypisywaniu go do "prawicowej" szufladki (sam Milo Yiannopoulos za nim nie przepada, co
@Emes91: Ale to nie ma znaczenia o czym ktoś mówi. Jeśli dyskutuje się o jego poglądach, a opinie na jego temat są podzielone - z automatu jest kimś kontrowersyjnym wedle definicji tego słowa. Bycie kontrowersyjnym nie jest negatywem.

A facet w sumie mi osobiście podpadł raczej pseudonaukowymi #!$%@?, ale bliżej mu lewej niż prawej strony.
@MehowM: nagonka jest na niego dlatego, że udaje centrystę.

Większość ludzi jest centrystami a jakoś nikt się do nich nie #!$%@? - może dlatego, że nie prowadzą prawackiego kontentu pod przykrywką obiektywności. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ulyssos: Tylko że przeanalizuj tę dyskusję od początku - ktoś zarzucił Wojnie Idei, że promuje Petersona, a przecież Peterson jest "kontrowersyjny", więc Wojna Idei jest zła i ideologiczna. Co oznacza, że nie masz prawa na dobrą sprawę cytować NIKOGO, kto wypowiada się na jakikolwiek istotny temat, bo nie ma technicznej możliwości, że wypowiesz jakikolwiek pogląd, który faktycznie ma jakieś znaczenie, a nie jest omijaniem tematu, i jednocześnie wszyscy się z tym
@Emes91: Jak dla mnie zarzutem dla Wojny Idei może być to, że promuje content Petersona czy Shapiro nie pokazując drugiej strony barykady (chyba, że w negatywnym świetle) co nie jest obiektywnym przedstawianiem spraw.
Zresztą Szymek sam ostatnio stwierdził, że chce żeby lewactwo bolała dupa więc ¯\_(ツ)_/¯
@Ulyssos: Okej, i to może być sensowny zarzut przy odpowiednim udowodnieniu i udokumentowaniu. Ale sensownym zarzutem nie jest "Szymon to zły, fanatyczny prawak, bo ośmielił się zacytować Petersona".
@Maro992: Belka w oku faktycznie może przeszkadzać w patrzeniu ¯\_(ツ)_/¯ Robicie z Szymona strasznego, ideologicznego prawaka, bo ośmielił się wrzucić wypowiedź kogoś, kto luźno i często niesłusznie jest kojarzony z prawicą xD
@Emes91: > W tej nitce w sposób ewidentny pokazujecie, że wszystko, co nie jest lewackie, jest prawackie, więc dostrzeżcie najpierw belkę we własnym oku xD.
Nadal czekam na twój kontrargument, bo ja na pewno go nigdzie nie wyzywałem (ani wojny idei ani Petersona) od prawaków, ani nie sugerowałem, że jak prawica to bad
@Maro992: Dlatego napisałem ogólnie o "tej nitce". Zarzucasz coś prawakom, a na to samo zjawisko, które jest ewidentne w tej nitce z drugiej strony, to już nic nie powiesz ¯\_(ツ)_/¯
@Emes91: A ja biorę odpowiedzialność za cały internet? Może za jakąś grupę społeczną? Swoją wypowiedź skierowałeś do mnie, oznaczając mnie, generalizujesz strasznie, tylko ja vs oni (pewnie lewacy)
@Dakkar: A kto powiedział, że jestem wrogiem prawaków? Ekonomicznie jestem bardziej prawicowcem (kapitalizm z niektórymi systemami socjalnymi, typu healthcare) z liberalnymi, progresywnymi poglądami ¯\_(ツ)_/¯ po prostu nie lubie, kiedy ktos tworzy niemerytoryczny content.
Przykładowo, ta klasyczna depresja, facet totalnie kasuje z niej całą złożoność i skupia się w większości na 'clean your room'


@gefallenerubermensch: zaraz, przecież fundamentalnym powodem istnienia hasła "clean your room" jest wskazywanie jak skomplikowane jest naprawianie świata i jak absurdalne są tego próby w ustach ludzi, którzy nie potrafią naprawić nawet swojego bezpośredniego otoczenia. Wydaje mi się że twój wizerunek Petersona wynika z całkowitego nieporozumienia. O depresji mówi z powagą, zalecając
ierwsze skojarzenie kogokolwiek z Petersonem to slynny wywiad "so you are saying..." gdzie przez cały czas babka wkładała mu do ust zdania których nie powiedział


@YodaMonster: jak próbujesz zrozumieć co ktoś mówi, to czasem powtarzasz to swoimi słowami, żeby uzyskać potwierdzenie czy o to chodzi — to jest akurat normalna praktyka dyskusyjna, zwłaszcza w rozmowie z ludźmi takimi jak Peterson, którzy nie potrafią formułowac precyzyjnych komunikatów
@Emes91: Petersona największy według mnie problem to wiara w Boga i szerzenie chrześcijaństwa, nie mówiąc jednoznacznie i dokładnie (jak zwykł robić), ze jego wizja Boga, Jezusa, wiary itd. jest dalece inna od przeciętnej.

Tutaj u mnie najwięcej stracił.
@YodaMonster: powtarzanie przeformułowanych wypowiedzi jest jednym ze sposobów na zrozumienie wypowiedzi rozmówcy, nie wiem co w tym jest dziwnego. Jakieś nieuczciwe wkładanie słów w usta by było, gdyby po tym dokonywała ataku na tak skonstruowanego chochoła, ale tego nie robiła (tym bardziej, że to był wywiad a nie dyskusja), a w dodatku Peterson po większości tego typu stwierdzeń nie protestował co do jej interpretacji o ile pamiętam.

proste komunikaty wydają Ci
@Croce: jak zignorujesz kontekst i ton wypowiedzi to masz racje, jednak ignorowanie ich nie ma sensu i tworzy oderwany od rzeczywostosci obraz, tak jakbyś wynalazł perpetum mobile ale tylko jeśli nie uwzglednisz praw Newtona. Wymyślanie zdań których rozmówca nie wypowiedział to częstsza praktyka niż w dziennikarstwie niż to co wymieniłeś. Ot pierwszy z brzegu przykład to dziennikarz rmf ciągle wmawiajacy Bosakowi ze poparł Dude, nie wiem czemu próbujesz udowodnić ze się