Wpis z mikrobloga

"Boję się rano wstać, boję się dnia, codziennie rano boję się otworzyć oczy, ze strachu przed świtem, zupełnie nie wiem, co zrobić z nadchodzącym dniem. No nie mogę. Mam niby jakieś obowiązki, a przecież – pustka, jakby zupełnie nie miało znaczenia czy wstanę czy nie wstanę, czy zrobię coś, czy nie zrobię, higiena, jedzenie, praca, jedzenie, praca, palenie, proszki, sen" - Dzień Świra (2002)

  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach